To poważny kryzys, który wstrząsa brytyjską drużyną; kryzys przypominający ten, który miał miejsce pod koniec dekady 2010. Po latach chaosu, zawiedzionych nadziei i błędów, które rzucamy sobie w twarz, epizod Hondy zakończył się bolesnym rozwodem pod koniec 2017 roku. Aby jednak definitywnie przewrócić kartkę, znaleźć odrobinę spokoju, trzeba było pójść dalej, znaleźć ofiary odkupieńcze.
Konieczne było zwolnienie dyrektora sportowego Erica Boulliera, dyrektora technicznego Tima Gossa i szefa inżynierii Matta Morrisa. Z istniejącej trojki technicznej jedynie główny aerodynamik Peter Prodr
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
1 Uwagi)
Aby napisać komentarz
25 o 03:2023
Jak mówi niejaki Carlos T., organizacja służy wydajności i jeśli nie radzi sobie dobrze, należy ją zmienić! Nie jestem pewien, czy to uspokaja Lando Norrisa, który podpisał bardzo długoterminowy kontrakt z McLarenem…