Renault kontynuuje program roadshow i to raczej dwukrotnie niż raz, po okresie poważnych zawirowań w stajni firmy diamentowej. Kumulacja rozczarowujących wyników, wykluczenie Nelsona Piqueta Jr., wystąpienie przed Światową Radą ds. utraty koła Fernando Alonso, kolejna podróż do Paryża w celu rozwiązania afery „crashgate” w Singapurze: Renault nie uszło w tym sezonie mocnym ciosom, a wizerunek zespołu bardzo ucierpiał.
Również program Renault Roadshow 2009 F1 Zespół jest szczególnie ważny, aby przybliżyć społeczeństwo do zespołu. Po Dubaju, Soczi i Oviedo, to Bukareszt gościł biało-żółte jednomiejscowe samochody. Romain Grosjean i Lucas di Grassi wystąpili przed ponad 70 000 publicznością. „ To mój pierwszy raz w Rumunii i muszę przyznać, że bardzo mi się podobało.– zwierzył się francusko-szwajcarski pilot. Zostaliśmy bardzo mile widziani, a atmosfera w Bukareszcie była wspaniała. Mieszkańcy Bukaresztu nigdy wcześniej nie mieli okazji zobaczyć Formuły 1 z bliska, więc chcieliśmy zapewnić widowisko na wysokim poziomie i myślę, że nam się to udało! »
Dla Romaina Grosjeana nadszedł czas, aby skupić się na Grand Prix Brazylii, przedostatnim wydarzeniu sezonu. Po kilku słabych występach i mimo niechętnego samochodu Genewan będzie chciał wykazać się przed końcem sezonu.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)