Schumi chce bronić tytułu

Jeśli Michael Schumacher ma trudności z powrotem na szczyt tabeli przed powrotem do F1, już myśli o Wyścigu Mistrzów pod koniec sezonu.

opublikowany 23/04/2010 à 15:55

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Schumi chce bronić tytułu

Michael Schumacher nie osiągnął jeszcze oczekiwanych wyników, aby powrócić Formuła 1 pozostaje jednak ambitny w sezonie 2010. Siedmiokrotny mistrz świata F1 zamierza utrzymać tytuł zdobyty podczas Race of Champions w parze z Sebastian Vettel, Puchar Narodów. Trofeum zdobyte w 2007 i 2008 roku na Wembley, a następnie w 2009 roku w Pekinie. „ Jestem pewien, że będziemy się tam świetnie bawić, mówi Schumi. Zwłaszcza Sebastian i ja, którzy musimy bronić tytułu. »

W tym roku Race of Champions powinno opuścić Azję po pojedynczej edycji w Pekinie. Zdradza to na swojej oficjalnej stronie sam Michael Schumacher. „ To będzie wspaniałe wydarzenie, a fakt, że odbywa się w Niemczech, jest podwójnie wspaniały.– zwierza się pilot Mercedes. I to nienaganne, że odbywa się ono w hali w Düsseldorfie, nie tylko dla nas, ale także dla fanów, którym nie będzie zimno. »

Oczekuje się, że Michael Schumacher wystartuje także w wyścigu indywidualnym. Niemiecki kierowca spotka się ze swoim rodakiem i kolegą z drużyny Nations Cup, Sebastianem Vettelem. „ To będzie ekscytujące. Obaj jesteśmy przyzwyczajeni do dotarcia do półfinału, a przynajmniej dość daleko. Najlepiej byłoby oczywiście, gdybyśmy obaj dotarli do finału, zanim zobaczymy, jak wszystko pójdzie. To będzie wspaniały moment dla nas obojga. » Niemiecki kierowca z pewnością będzie zmotywowany do zwycięstwa przed własną publicznością. Pomimo siedmiu tytułów Mistrza Świata, paradoksalnie nigdy nie zdobył trofeum Champion of Champions.

Jednak to atmosfera bardziej niż konkurencja cieszy niemieckiego kierowcę. „ Atmosfera jest niepowtarzalna, zwierza się Schumi. Z jednej strony to czysta zabawa. Z drugiej strony, kiedy siedzisz w samochodzie, podchodzisz do wszystkiego poważnie i chcesz dać z siebie wszystko. Jednak wyścigi są bardzo krótkie, a atmosfera jest równie ważna. Jest luźno, nie ma spotkań, nie ma potrzeby pracować nad ustawieniami. Trzeba po prostu wsiąść do samochodu, jechać tak szybko, jak się da, z sukcesem lub bez, a potem usiąść z kolegami i dobrze się bawić. »

0 Zobacz komentarze)