Dzień później Toto Wolff, inny szef zespołu wypowiedział się na temat sprawy z udziałem Christiana Hornera. Szef zespołu Red Bulla objęty niezależnym dochodzeniem w sprawie zarzutów niewłaściwego zachowania wobec pracowniczki Red Bull Racing.
Na padoku Sakhir (Bahrajn) w czwartek, 21 lutego, Zak Brown zareagował na tę delikatną kwestię. Jego zdaniem śledztwo prowadzone przez austriacką spółkę musi być prowadzone w sposób przejrzysty.
„Wygląda na to, że Red Bull Corporation wszczął dochodzenie i jedyne, co mamy nadzieję i zakładamy, to że zostanie ono potraktowane w bardzo przejrzysty sposób, ponieważ FIA i Formuła 1. Musimy działać szybko, ponieważ nie sądzę, że takich nagłówków Formuła 1 chce i potrzebuje obecnie.
Po prostu uważam, że ważne jest, aby tę sprawę rozwiązać w sposób przejrzysty i aby nie było wątpliwości, że zostanie ona potraktowana właściwie. »
Christian Horner, który uczestniczył w tej samej konferencji prasowej, odpowiedział na to samo pytanie, twierdząc, że nie może omawiać śledztwa.
„Jak wiecie, trwa proces, którego jestem częścią, a ponieważ jestem częścią tego procesu, obawiam się, że nie mogę go komentować. »
CZYTAJ TAKŻE > Sprawa Christiana Hornera – mówi Toto Wolff: „Musimy być wzorami do naśladowania”
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)