Drugi za swoim kolegą z drużyny Markiem Webberem w Monako, Sebastian VettelLider mistrzostw jest zadowolony z tego wyniku i nie zaprzecza, że Robert Kubica groził mu.
„Żółty samochód był tam cały czas, – wyjaśnia niemiecki pilot. I nie mogę zaprzeczyć, że musiałem regularnie patrzeć w lusterka. Pszczoła była ze mną przez cały wyścig. Czasami dobrze jest wiedzieć, że wyprzedzanie w Monako jest bardzo trudne. Pozostałem więc bardzo zrelaksowany i skoncentrowany podczas zakrętów, które mogły być dla mnie trudne. Dziś jestem zadowolony z drugiego miejsca, nie mogłem trafić lepiej. Na starcie i po interwencji samochodu bezpieczeństwa miałem trudności z podniesieniem temperatury i widać było, że tracę czas na Marku, a udało mi się do niego zbliżyć dopiero po kilku okrążeniach. Musimy znaleźć przyczyny, jeśli mamy dane. Jednak dla mnie to dobry wyścig, w którym zdobyłem duże punkty, które mogą zadecydować o losowaniu.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)