Słuchający Charles Leclerc Pod koniec kwalifikacji do Grand Prix Włoch 2020 mówimy sobie, że mogliśmy wziąć jego reakcję ze Spa-Francorchamps i skopiować i wkleić. Monako ponownie był usatysfakcjonowany najszybszym okrążeniem, ale słabymi wynikami jednomiejscowy Rok 2020 znów pozbawiony Ferrari miejsca w Q3. I skazał Leclerca na rozczarowujący, trzynasty raz.
Po raz pierwszy od 1984 roku Scuderia nie umieszcza żadnego kierowcy w pierwszej dziesiątce krajowych Grand Prix. W tym samym roku Michele Alboreto wystartował z 10. miejsca, trzy rzędy przed swoim kolegą z drużyny René Arnoux.
« Spodziewaliśmy się kolejnej trudnej sesji– zwierzył się Leclerc, który 12 miesięcy wcześniej z rozmachem zwyciężył z pole position w sercu Świątyni Prędkości. Tory w Spa i Monza są dla nas prawdopodobnie najbardziej wymagające, a kolejny tor pojawi się w dalszej części sezonu (prawdopodobnie ultrakrótki tor outdoorowy w Bahrajnie).
Jeszcze bardziej boli, gdy gramy u siebie, ale taka jest obecna sytuacja, niestety. Mam nadzieję, że będziemy bardziej konkurencyjni w Mugello, które jest kolejnym domowym wydarzeniem ".
Pod koniec swojej ostatniej próby w Q2 Leclerc szepnął przez radio, że nie mógł trafić lepiej. Do zapewnienia sobie miejsca w pierwszej dziesiątce zabrakło mu 2 dziesiątych.
„Kiedy masz dobre okrążenie i finiszujesz dopiero na 13. miejscu, nie jest to dobre uczucie” – dodał, używając słownictwa bardzo podobnego do tego używanego w Belgii. Nadal muszę się skupić na tym, aby wycisnąć jak najwięcej z samochodu.
Mam nadzieję, że w następnym wyścigu zaczniemy widzieć światło w tunelu. Przed nami 2 bardzo skomplikowane weekendy. Próbujemy wielu rzeczy w samochodzie, ale nie znaleźliśmy jeszcze rozwiązania. Musimy trzymać głowę na kierownicy i zachować motywację ".
Jego sąsiad z garażu Sebastian Vettel opuścił sesję kwalifikacyjną jeszcze wcześniej, Niemiec został wyeliminowany w Q1 po raz 17. niegodny statusu czterokrotnego mistrza świata.
Vettel, który wyraźnie nie czuje się komfortowo za kierownicą, dalej narzekał na zachowanie kierowców Alfa Romeo. Uważa, że nie przestrzegali etykiety, wyprzedzając podczas okrążeń startowych przed ostatnimi próbami pomiaru czasu.
« Nie było sensu wyprzedzać się we wszystkich kierunkach, poskarżył się Niemiec, który udał się na resztę sesji z wnętrza Parabolicy. Trzeba przestrzegać minimalnego czasu okrążenia, aby każdy mógł przekroczyć linię mety na czas. Jeśli zaczniesz wyprzedzać, będzie bałagan ".
36 lat temu Alboreto wspiął się na 2. miejsce w Grand Prix Włoch. Biorąc pod uwagę konkurencyjność, jaką wykazał w ten weekend SF1000, wątpimy, czy taki scenariusz mógłby się powtórzyć. Ku wielkiemu przerażeniu fanów.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)