Fan Ecclestone'a, Vettela i Massy

Bernie Ecclestone, poinformowany obserwator świata Formuły 1, ma nadzieję, że Sebastian Vettel i Felipe Massa będą mieli ważny rok.

opublikowany 13/03/2010 à 16:44

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Fan Ecclestone'a, Vettela i Massy

Si Mercedes et McLaren pojawił się nieco w tyle podczas kwalifikacji, czerwony Byk et Ferrari uplasowali się na szczycie hierarchii. Sebastian Vettel na pole position Felipe Massa i Fernando Alonso uzupełnij podium. Bernie Ecclestone, który komentował ten wynik po kwalifikacjach, ma nadzieję, że pierwsza dwójka będzie dobrze spisywać się przez cały rok.

« Mam nadzieję, że to będzie jego rok », mówi Bernie Ecclestone dla AUTOhebdo.fr o Sebastianie Vettelu, pierwszym zdobywcy pole position w sezonie. „ Ale także dla Felipe (Massy). », dodaje przedstawiciel właścicieli praw komercyjnych do F1, " Obaj mogli być w przeszłości mistrzami świata. »

Sebastian Vettel w 2009 roku ciężko pracował, aby dogonić Jensona Buttona (Brawn GP) w klasyfikacji Mistrzostw Świata. Jednak przewaga Brytyjczyka objęta na początku sezonu była zbyt duża, aby ją pokonać. Jeśli chodzi o Felipe Massę, tytuł przeleciał mu przed nosem podczas Grand Prix Brazylii 2008. Zwycięzca wyścigu, kierowca Ferrari, mógł liczyć na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej Lewis Hamilton pour s?adjuger la couronne mondiale. Mais la ?défaillance? de Timo Glock (Toyota) avait permis à l?Anglais de remonter au cinquième rang et de remporter son premier titre de Champion du Monde.

Ten sezon może należeć do jednego z tych dwóch rozczarowanych kierowców. Jeden z nich, Massa, przeszedł długą drogę. Kontuzjowany podczas kwalifikacji do Grand Prix Węgier w 2009 roku, został uderzony w kask sprężyną zgubioną przez samochód Rubensa Barrichello (Brawn GP), w wyniku czego wizjer przeciął mu czubek brwi. Po kilku tygodniach odpoczynku i stopniowym powrocie do zawodów Felipe Massa udowodnił, że odzyskał wszystkie swoje umiejętności.

Drugi, Sebastian Vettel, jest bardzo młody, ale pełen ambicji. W swoim pierwszym pełnym sezonie w F1, w 2008, osiągnął sprawność dzięki swojej skromności Toro Rosso, wygrywając swoje pierwsze Grand Prix na torze Monza (Włochy). W 2009 roku jego przybycie do Red Bulla zbiegło się z eksplozją zespołu na najwyższym poziomie, który dzięki dobrze zaprojektowanemu RB5 zapewnił sobie pozycję jednego z najlepszych zespołów w stawce.

0 Zobacz komentarze)