EL1 na Monzy: Leclerc dominuje podczas deszczowej sesji

Kierowca Ferrari ustanowił najlepszy czas w sesji otwierającej, która rozpoczęła się w deszczu i została uwieńczona kilkoma czerwonymi flagami, obrotami i innymi arabeskami.

opublikowany 06/09/2019 à 12:41

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

EL1 na Monzy: Leclerc dominuje podczas deszczowej sesji

Po ulewach, które w czwartkowy wieczór spadły na przedmieścia Mediolanu, ulewa, która w piątkowy poranek spadła na tor Monza, niemal przypominała mżawkę. To w żaden sposób nie umniejsza wyzwania, przed jakim stoi 20 gladiatorów na starcie we włoskiej świątyni prędkości. 

Wreszcie nadszedł koniec pierwszych 90 minut jazdy weekendu w Lombardii Charles Leclerc który uzyska najlepszy czas z czasem 1’27”905 na 5,793 kilometrach trasy transalpejskiej. Monako, zwycięzca wyścigu Spa-Francorchamps w zeszłą niedzielę, wykorzystał wysychanie toru pod koniec sesji, aby obniżyć swoją notę ​​na oponach typu medium slick. Ku uciesze fanów, którzy byli już licznie obecni na Monza Autodromo.

Leclerc dominuje w rankingu dzięki wyjątkowemu wyglądowi, ponieważ wyprzedza innych McLaren de Carlos Sainz et Lando Norris. Pierwszy Mercedes jest czwarta w rękach lidera mistrzostw świata Lewis Hamilton. Najwyżej w rankingu wyprzedza Brytyjczyk czerwony Byk, to zAlexander Albon, I Toro Rosso Daniila Kwiata. 

Max Verstappen musi zadowolić się 7. razem przed nami Sebastian Vettel sur Ferrari. Valtteri Bottas (Mercedes) i Pierre Gasly (Toro Rosso) znalazł się w pierwszej dziesiątce w trzykrotnie przerywanej sesji.

Kimi Räikkönen jako pierwszy wywołał neutralizację, wbiegając na mieliznę na żwirze Alfa Romeo. Chwilę później Sergio Pérez uderzył w mur przy wyjściu z szykany Ascari i spowodował drugą czerwoną flagę. Tylko tym dwóm kierowcom nie udało się uzyskać czasu podczas pierwszego treningu.

Ostatnia czerwona flaga pojawiła się po niewielkim rotacji Gasly'ego na pierwszej szykanie. Francuz przez chwilę utknął okrakiem na przykręconych kiełbaskach umieszczonych poza trajektorią. Bottas i Antonio Giovinazzi również wykonywali nie narzucone liczby wolne, podczas gdy wielu innych kierowców często ścinało na wprost pierwszą szykanę.

Chociaż pogoda w Monzy jest obecnie łagodniejsza, dziś po południu spodziewane są dalsze opady deszczu podczas drugiego bezpłatnego przejazdu.

 

 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz