Haas rozstaje się z Grosjeanem i Magnussenem

Francuz i Duńczyk, z którymi współpracuje od 2017 r., nie zostaną przedłużeni na okres wykraczający poza sezon 2020.

opublikowany 21/10/2020 à 10:17

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Haas rozstaje się z Grosjeanem i Magnussenem

Ogłoszenie powinno nastąpić przed Grand Prix Portugalii w ten weekend w Portimão. AUTOMATYCZNYtygodniowo nauczyłem się tej przygody Haas zatrzyma się na Romain Grosjean et Kevin Magnussen wieczorem sezonu 2020 w Abu Zabi. Obaj piloci zostali poinformowani o decyzji kilka dni temu.

Wiadomość ta nie jest wielką niespodzianką, biorąc pod uwagę panujące od kilku tygodni trendy, które można było dostrzec w wypowiedziach ich szefa Guenthera Steinera. Główny zespół Włoch często mówił o „ krótką listę około dziesięciu kandydatów » » na rok 2021 i potwierdził « nie wykluczaj żadnej drogi ”, w tym rekrutacja pary nowicjuszy. 

Romain Grosjean i Kevin Magnussen, koledzy z zespołu od 2017 r., pomogli młodemu amerykańskiemu zespołowi awansować na 5. miejsce w klasyfikacji producentów w 2018 r. przed upadkiem, którego skutki Haas odczuwa do dziś. 

Amerykański zespół, który podpisał umowę Concorde na lata 2021–25, również dotknięty kryzysem związanym z koronawirusem, skorzysta z opcji płatnego kierowcy, aby spróbować zaradzić tej sytuacji. W rzeczywistości jedno z dwóch wolnych miejsc powinno zostać odzyskane przez Nikita Mazepin, którego przybycie zmienia sytuację na rynku transferowym i będzie towarzyszyć niezłemu jackpotowi dla Haasa, początek przyszłego przejęcia.

Kto będzie kibicował młodemu Rosjaninowi, zajmującemu obecnie 6. miejsce w rankingu Formuła 2 z parą zwycięstw? Martwi się o swoje dobre relacje z partnerem za kierownicą Ferrari, Haas z radością przyjąłby jeden z najlepszych elementów Akademii Kierowców Ferrari (FDA). 

Z naszych informacji wynika, że ​​równowaga skłania się ku Mick Schumacher, lider mistrzostw F2 natomiast jego rywal Callum Ilott, który miał zadebiutować w amerykańskiej ekipie w ramach Grand Prix F1 na torze Nüburgring wydawał się być wybranym kandydatem. 

Decyzja o nieprzedłużeniu kontraktu Grosjeana i Magnussena pozostawia startujących w Haasie na sezon 2020 bez większych nadziei na kontynuację kariery w Formule 1 po bieżącym sezonie, nawet jeśli obaj zdołali już powrócić do najwyższej kategorii po zepchnięciu na margines: w 2012 r. Lotos dla Francuza, w 2016 roku z Renault odnośnie Duńczyka.

Grosjean, który założył się, że dołączy do Haasa w momencie inauguracji zespołu w 2016 roku, mógł wrócić na boisko Formuła E lub WEC, kto nie kryje swoich zainteresowań obiema dyscyplinami jak i powrotem Peugeot aux 24 godziny Le Mans. 34-letni Genewanin, który w 10 startach stanął na podium 175 razy, ma jeszcze przed sobą wiele dobrych lat na najwyższym poziomie. 

Przyszłość jego kolegi z drużyny Magnussena, który ma 28 lat i raz w pierwszej trójce na 3 występów, wydaje się obecnie bardziej niejasna. Zapamiętamy, że Duńczyk nawiązał pewne kontakty w IndyCar gdy był rezerwistą McLaren-Honda z początku 2015 r. przed wymianą Fernando Alonso, kontuzjowany podczas zimowych testów podczas GP Australii tego roku.

Znajdź analizę najnowszych ruchów okna transferowego F1 w numerze 2283 AUTOtygodniowo, dostępny w wersji cyfrowej tutaj.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)