Lewis Hamilton jest zaskoczony. Ten, który w 2021 roku był jego rywalem na równych warunkach, teraz znacznie przewyższa resztę stawki, w jednomiejscowy ou Max Verstappen wydaje się nietykalny. I nie bez powodu czerwony Byk zdominowali pierwsze dwie rundy sezonu bez żadnych zmartwień, oferując sobie dwa dublety w krótkich odstępach czasu. Nawet alarm dotyczący mechaniki skrzyni biegów Holendra, który spowodował, że wystartował z 15. pozycji na starcie w Jeddah (Arabia Saudyjska), nie mógł dać nadziei reszcie kierowców... a w szczególności siedmiokrotnemu mistrzowi świata świat: " Nigdy nie widziałem tak szybkiego samochodu », zadeklarował na koniec wyścigu, w którym zajął 5. miejsce. Kiedy kierowca i jego RB19 nr 1 rozpoczęli wspinaczkę równie spokojną, jak i szybką, Hamilton zmagał się z problemem Mercedes na co narzeka już od ponad sezonu. „ Nie wiem jak, ale wyprzedził mnie z taką prędkością, a ja nawet nie próbowałem się bronić, bo różnica prędkości była zbyt duża ", on mówi.
Nie jest to jednak pierwszy przypadek realizacji scenariusza tak wyraźnej dominacji Formuła 1. To ostatnie dotyczyło właśnie Hamiltona, który w ostatnich latach stał na czele mistrzostw, które zdobywał nieprzerwanie od 2017 do 2020 roku... Do tego stopnia, że podobnie jak dzisiaj wyścig o tytuł wydawał się wygrany jeszcze przed jego rozpoczęciem. „ Byliśmy szybcy, ale nie aż tak– przekonuje Hamilton. To naprawdę najszybszy samochód, jaki widziałem, zwłaszcza w porównaniu do reszty. »
I dodać: „ Każdy chce zaciętej walki, ale tak właśnie jest. To nie mój problem, to nie moja wina. » Zacięta walka, której Brytyjczyk jednak pozbawił nas wielokrotnie w swojej karierze: rekord liczby punktów zdobytych w sezonie w 2018 r., zajęcie pierwszego miejsca w 19 wyścigach z 21 w 2019 r., 103 zwycięstwa dla tylu Polaków od początków… Jego dominacja zakończyła się podczas ostatniego zaciętego sezonu w najwyższej kategorii, kiedy Hamilton i Verstappen rozdzielili się w ostatnim zakręcie, na ostatnim okrążeniu, ostatniego Grand Prix.
Scenariusz, który prawdopodobnie nie zrealizuje się w 2023 roku, gdy Holender na początku sezonu nie znał rywala. Mercedes zamierza jednak zmienić swoją filozofię podczas tej kampanii i być może w nadchodzących latach stać się najszybszym samochodem, jaki Lewis kiedykolwiek widział.
CZYTAJ TAKŻE > Przyszły Mercedes, kopia Red Bulla? „Nie będę się wstydził, jeśli będzie szybki” – odpowiada Wolff
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
1 Uwagi)
Aby napisać komentarz
Jacques’a Gailleza
22 o 03:2023
Ma krótką pamięć...