W Jeddah pierwszy weekendowy pojedynek obrócił się na korzyść Lewis Hamilton. Tymczasowo na słupie w oczekiwaniu na ostatni przejazd Max VerstappenAnglik zobaczył, jak jego rywal uderzył w ścianę w 27. i ostatnim zakręcie, zdobywając 103. pole position w swojej karierze!
Nabierając tempa przez cały weekend, Max Verstappen wydawał się skazany na pole position na saudyjskim wybrzeżu. Pokonany w ostatniej próbie przez Lewisa Hamiltona Batavianin był właśnie w trakcie pokonywania okrążenia z antologii, co zapewniło mu pierwsze miejsce z około 3–4 dziesiątymi sekundy przewagi nad swoim odpowiednikiem w czasie rzeczywistym. Niestety w sobotni wieczór szczęście nie sprzyjało mu.
Nieustępliwy w pierwszych dwóch sektorach, które zapalił na fioletowo, pilot czerwony Byk straciłem wszystko w ciągu małego zakrętu, ostatniego na tej trasie i na pewno jednego z najważniejszych. Lecąc w stronę swojego 10. pole position w roku, Max Verstappen nie zahamował i uderzył w ścianę po prawej stronie toru, a jego szanse zniknęły w mgnieniu oka.
Lider mistrzostw świata z uszkodzonym RB16B nie miał innego wyjścia, jak zatrzymać się na torze, oferując w ten sposób pole position do Grand Prix Arabii Saudyjskiej swojemu wielkiemu rywalowi, autorowi okrążenia z czasem 1’27″511. W tę niedzielę Max Verstappen wystartuje z trzeciego rzędu za dwiema Srebrnymi Strzałami, które znajdowały się w międzyczasie Valtteri Bottas ukradł drugie miejsce na starcie. Wokół niego panuje teraz niejasność i jego skrzynia biegów, którą można wymienić w przypadku poważnego uszkodzenia jednomiejscowy. Gdyby tak się stało, otrzymałby karę 5 miejsc na starcie, co dodatkowo urozmaiciłoby i tak już szaloną końcówkę sezonu!
À un virage de la pole ! 🤯
Max Verstappen ląduje pod ścianą, a ostatecznie w pierwszym rzędzie stanie Lewis Hamilton!
Avec des qualifs si palpitantes, on a qu'une seule hâte c'est d'être demain, il va falloir frôler les murs ! 😍 #GP Arabii Saudyjskiej pic.twitter.com/fmOhZwoiq8
— CANAL+ F1® (@CanalplusF1) 4 grudnia 2021 r.
Za wiodącym trio, Charles Leclerc wyróżniał się z tłumu i po raz kolejny dał się poznać jako „najlepszy z pozostałych”. Nie było to zbyt ekscytujące od początku spotkania z Arabią Saudyjską, ale Monako zdołał podnieść swój SF21 na 4. pozycję i tym samym wywołać uśmiech na twarzach Ferrari po rozczarowaniu Carlos Sainz, ofiara wypadnięcia z toru w Q2 i dopiero 15. na starcie. Sergio Pérez znalazł się w pierwszej piątce.
👀 Ferrari passe à deux doigts de crasher une seconde monoplace ! #GP Arabii Saudyjskiej
▶ ️ https://t.co/7plkVVV12v pic.twitter.com/sn6yvqgGA3
— CANAL+ F1® (@CanalplusF1) 4 grudnia 2021 r.
Nie mogliśmy być bardziej regularni w kwalifikacjach w tym sezonie, Pierre Gasly po raz kolejny pokazał swój talent, ustanawiając 6. najszybszy czas na koniec Q3 z okrążeniem w 1″28, zaledwie 125 tysięczne od możliwej czołowej czwórki. Normanowi udało się wyprzedzić Lando Norris, Yuki tsunoda, Esteban Ocon, wyłączny przedstawicielAlpine w tej ostatniej części oraz Antonio Giovinazzi, który niespodziewanie zakwalifikował się do Q3.
Oglądaj w tę niedzielę o 18:30 na AUTOhebdo, aby śledzić Grand Prix Arabii Saudyjskiej w tekście na żywo.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)