Będziemy musieli liczyć na Ferrari

Jak co roku od 1950 roku, kiedy powstały Mistrzostwa Świata Formuły 1, Ferrari przyświeca tym samym celom, a mianowicie zdobyciu dwóch tytułów mistrza świata, Producentów i Kierowców. Jednak po zmianach wprowadzonych przez FIA, tym razem może się zdarzyć, że sporty psujące będą liczniejsze i w związku z tym trudniejsze do pokonania.

opublikowany 25/03/2009 à 20:28

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Będziemy musieli liczyć na Ferrari

Dzięki temu nowemu F60 Stabilny i jego kierowcy uważają, że mają w rękach raczej konkurencyjną i bardzo utalentowaną maszynę. Tradycja tego domu. Z Renault i być może BMW, firma zajmująca się tańczącymi końmi, będzie także jednym z nielicznych zespołów korzystających z KERS z Melbourne. Massa i Raïkkönen już tej zimy oświadczyli, że bardzo podoba im się ten system…

Stefano Domenicali, następca Jeana Todta na czele włoskiego zespołu, zdaje sobie sprawę, że sezon 2009 będzie bardzo konkurencyjny, ale jest przekonany, że Ferrari jak zwykle będzie walczyć w czołówce.

„Ten sezon, jak zwykle, będzie nadal bardzo wymagający. „, oświadczył Domenicali. Mamy wiadomości jednomiejscowy rozwój dzięki kilku kilometrom, które pozwalają nam przepisy, w prywatnych testach. Testy wyszły jednak bardzo dobrze i do Melbourne pojedziemy z przekonaniem, że nadal będziemy walczyć o czołowe miejsca. »

Jeśli chodzi o innowacje techniczne, które wejdą w życie w tym roku, kierowcy Ferrari są całkowicie zachwyceni ich wpływem na zachowanie samochodu, który uważają za łatwiejszy i przyjemniejszy w prowadzeniu.

?KERS jest bardzo ciekawy w użyciu, mam nadzieję, że ułatwi wyprzedzanie. Już od pierwszych testów zespół był mile zaskoczony jakością jego działania. », oświadczył Kimi Raïkkönen.

Kimi miał trudny sezon 2008. Rozczarowany faktem, że nie był w stanie obronić tytułu, Fin twierdzi, że znalazł samochód, który bardziej mu odpowiada.

„Mogę potwierdzić, że zdecydowanie wolę F60 od zeszłorocznego samochodu. Dużo przyjemniej się nim jeździ. Zawsze dobrze jest dobrze rozpocząć sezon dla kierowcy i zespołu, zwłaszcza gdy pamiętasz, jakie tytuły zdobywał przez ostatnie dwa lata? W 2007 roku wygrałem jednym punktem, a w 2008 roku mój kolega z drużyny przegrał jednym punktem, co oznacza, że ​​liczy się każdy punkt. Natychmiast postaramy się zebrać jak najwięcej punktów.”

„Trudno prognozować, biorąc pod uwagę ilość zmian w przepisach. Ferrari było bardzo konkurencyjne podczas testów, ale F60 ocenimy dopiero w Melbourne, kiedy wszyscy będziemy ścigać się na tej samej ilości paliwa. Aby uzyskać dokładniejszy obraz sytuacji, być może będziemy musieli poczekać do GP Malezji, aby zobaczyć, które zespoły są naprawdę w czołówce. »

Dla Felipe Massy powrót gładkich opon jest z pewnością najważniejszym punktem pod względem zmiany zachowania samochodu:

„Osobiście uważam, że najważniejszą nowością jest powrót opon typu slick. Kiedy opony są zużyte, samochód ślizga się bardziej niż w przeszłości, ale nie stanowi to problemu, ponieważ mamy większą przyczepność mechaniczną. Dzięki temu samochód jest łatwiejszy do kontrolowania, nawet w takich warunkach. »

0 Zobacz komentarze)