To jest wielki dzień! Po dominacji w sobotnich kwalifikacjach, Charles Leclerc w najbliższy weekend poprowadzi peleton z pole position na torze Paul-Ricard. Na polu startowym Grand Prix Francji kierowca Stabilny Ferrari będzie musiało zwracać uwagę na kierowców czerwony Byk umieszczony tuż za nim i gotowy do wybuchu, gdy tylko zgasną światła.
W najbliższą niedzielę w Var Charles Leclerc będzie musiał sobie poradzić Carlos Sainz zmuszony do wyjścia z tyłu stawki po zgromadzeniu kar za silnik. W obliczu austriackiej armady Monako będzie musiał trzymać się razem, jeśli chce utrzymać go w wydechach podczas Grand Prix Francji.
Chociaż 4e na siatce, Lewis Hamilton ostatecznie nigdy nie był blisko Ferrari i Red Bulla. Jeśli Mercedes Miał nadzieję przed Grand Prix Francji, Anglik cierpiał przez całe kwalifikacje, a nawet minął dwa komplety nowych opon w Q1, aby zapewnić sobie przejście do Q2. Na linii wynik przełożył się na prawie sekundę przerwy w stosunku do zdobywcy pole position.
Przed swoją publicznością Esteban Ocon et Pierre Gasly nie zakończyły się sukcesem. Długo oczekiwani Normanowie ostatecznie nie odpowiedzieli. Pierwsze miasto wzięło bramkę w Q2, ale kary Carlosa Sainza i Kevin Magnussen pozwól mu odejść 10e na polu startowym Grand Prix Francji. Drugi został wyeliminowany w Q1! Wymieniony w 14e miejsce (początkowo 16e), pilot Alfa Tauryń ma nadzieję odzyskać rytm po wolnych treningach i w najbliższą niedzielę awansować w rankingach.
Początek Grand Prix Francji odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 15:00, a jego transmisja będzie transmitowana na żywo w AUTOhebdo.
Pole startowe przed Grand Prix Francji
CZYTAJ TAKŻE > Ile Leclerc zyskał dzięki aspiracji Sainza?
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)