Po solidnych występach, Sergio Perez et Kamui Kobayashi przejechał pod szachownicą Grand Prix Australii na 7. i 8. pozycji, pozwalając Sauberowi w najlepszy możliwy sposób rozpocząć sezon 2011. Niestety, sędziowie wykluczyli oba samochody po wykryciu, że promień krzywizny części tylnego skrzydła o kilka milimetrów nie było zgodne z przepisami.
Jeśli początkowo szwajcarska drużyna ogłosiła, że chce się odwołać, ostatecznie tak się nie stanie.
„Nie daje nam to żadnej przewagi pod względem wydajności, ale faktem jest, że jest to niezgodne z przepisami, podkreśla dyrektor techniczny James Key. Odnotowaliśmy decyzję komisarzy. Odkryliśmy, że wystąpił problem w procesie weryfikacji wymiarów tego produktu. Podjęliśmy już niezbędne środki, aby w przyszłości nie miały już miejsca takie zdarzenia. »
Odkryj w swoim magazynie AUTOhebdo, który będzie dostępny jutro w kioskach, pełną analizę GP Australii i zwycięstwa Sebastian Vettel przez naszych dwóch specjalnych korespondentów w Melbourne.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)