Raz nie jest zwyczajem, czerwony Byk w ten weekend ubierze się na biało na ostatnie domowe Grand Prix znakomitej japońskiej marki: Honda. Ostatecznie odwołane ze względu na delikatną sytuację zdrowotną wydarzenie wreszcie odbędzie się w Turcji, na trasie Istanbul Park. Wiadomość, która nie przeszkodziła jednak grupie Red Bull i jej partnerowi silnikowemu w świętowaniu zakończenia trzyletniej współpracy i blisko czternastu sukcesów w kategorii premier.
Red Bull ubiera się na biało, Alfa Tauryń wiadomość z podziękowaniami
Wysublimowany to z pewnością słowo, które pasuje do tego ubranego na biało RB16B, co byłoby hołdem dla nie mniej znanej Hondy RA272, po pierwsze jednomiejscowy zwycięski w F1 japońskiej marki w 1965 roku, w rękach Richiego Ginthera. Ze swojej strony AlphaTauri wyświetli na tylnym błotniku wiadomość z podziękowaniami w języku japońskim, skierowaną do Hondy i jej fanów.
„Wszyscy nie mogliśmy się doczekać, aby dać japońskim fanom Hondy możliwość świętowania naszych niezwykle udanych relacji w Formule 1, u siebie w Suzuce, – precyzuje Christian Horner, szef zespołu Red Bull, w notatce prasowej zespołu. Ponieważ wyścig stał się ofiarą pandemii, nie mogliśmy pozwolić, aby weekend minął bez złożenia hołdu Hondzie i jej niesamowitym fanom, przynosząc odrobinę jej dziedzictwa do Stambułu. Malowanie wybrane dla naszych samochodów jest hołdem dla niezwykłej podróży Hondy w F1 i mamy nadzieję, że w ten weekend będziemy mogli zaoferować fanom kolejne zwycięstwo w tych legendarnych kolorach. »
W sercu weekendu, który powinien był umożliwić japońskim fanom powrót do F1 po roku nieobecności, a ich nowy kierowca narodowy w obecności Yuki tsunoda, te nowe barwy w dalszym ciągu pozwolą, aby partnerstwo obu marek zabłysło na całym świecie (aż do zdobycia tytułu mistrza świata pod koniec roku?).
„Wiemy, że specjalne barwy nie zastąpią bardzo ekscytującego weekendu, ale mamy nadzieję, że fani Hondy na całym świecie, zwłaszcza w Japonii, przyjmą tę specjalną barwę jako mały dowód naszej wdzięczności za nieustające wsparcie przez cały sezon tyle lat," – wyjaśnia pomimo rozczarowania Koji Watanabe, dyrektor ds. operacji i komunikacji marki w Hondzie.
W ciągu ostatnich trzech sezonów Red Bull zdobył jedenaście pole position dzięki mocy silnika Hondy, za trzynaście zwycięstw – w tym dwanaście za jedyne Max Verstappen – i nie mniej niż trzydzieści pięć podium. No i jak tu nie wspomnieć o usłudze XXL Pierre Gasly w zeszłym roku na Monzy, za kierownicą swojej skromnej AlphaTauri. Francuz odniósł historyczny sukces dla zespołu, pierwszy od czasu Sebastian Vettel w 2008 roku na tym samym torze. Jest to jednocześnie jedyne zwycięstwo z silnikiem Hondy dla siostrzanego zespołu Red Bulla, którego baza znajduje się w Faenzie (Włochy).
Pod koniec roku Honda ostatecznie wycofa się ze świata F1, po trzech pełnych sukcesów latach spędzonych u boku giganta napojów energetycznych. Grupa Red Bull będzie również nadal korzystać z japońskich jednostek napędowych pod koniec roku, po intensywnych, ale owocnych negocjacjach. Jednak teraz będzie je opracowywać samodzielnie, w swoich fabrykach w Milton Keynes (Wielka Brytania), od 2023 r. – przepisy dotyczące silników zostaną zamrożone na 2022 r.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)