Max Verstappen „zachwycony” pracą Red-Bulla we Francji

Dziś po południu Max Verstappen został pierwszym kierowcą spoza Mercedesa, który ukończył sesję na torze Paul Ricard jako pierwszy od czasu powrotu F1 do Francji.

opublikowany 18/06/2021 à 18:50

Quentina DUBOISA

0 Zobacz komentarze)

Max Verstappen „zachwycony” pracą Red-Bulla we Francji

Verstappen detronizuje Mercedesa w Paul Ricard. / © Zdjęcie Florent Gooden / DPPI

Na czele drugiej sesji swobodnej, Max Verstappen jest całkiem zadowolony z ulepszeń, jakie Red-Bull wprowadził pomiędzy 1. PR a 2. PR. 

„Myślę, że miło jest tak zakończyć dzień, – wyjaśnia Holender. Nie byłem do końca usatysfakcjonowany po pierwszym treningu i nawet na początku drugiego treningu zawsze było coś, co mnie niepokoiło. Jednak podczas drugiego przejazdu na miękkich oponach samochód zachowywał się znacznie lepiej i miał dobry balans. »

Sesja nie była jednak łatwa dla lidera mistrzostw. To on spowodował interwencję VSC na początku sesji. Zaczynając zbyt szeroko na krawężniku, uszkodził przednie skrzydło na żółtych kołnierzach poza zakrętem 2. 

Wiatr, który był bardzo obecny w Castellet, również w piątek przeszkadzał holenderskiemu kierowcy.

„Dzisiaj wiało bardzo mocno, – mówi Verstappen. Dlatego też przegląd naszych wyników jest bardzo skomplikowany. Na jednym okrążeniu warunki są w porządku, na następnym okropnym. Musimy jakoś przetrwać resztę weekendu. »

Max Verstappen i pozostali kierowcy będą musieli przyzwyczaić się do trudnych warunków, ponieważ w niedzielę spodziewany jest deszcz.
 

0 Zobacz komentarze)