Norris z ulgą zauważył tempo McLarena w Bahrajnie: „Sami siebie zaskoczyliśmy! »

Zaniepokojony występami McLarena MCL38 podczas treningów dowolnych Lando Norris był ostatecznie zachwycony tempem, jakie pokazał jego wierzchowiec podczas GP Bahrajnu, i pozostaje optymistą co do nadchodzących wydarzeń.

opublikowany 04/03/2024 à 10:36

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Norris z ulgą zauważył tempo McLarena w Bahrajnie: „Sami siebie zaskoczyliśmy! »

© Antonin Vincent / DPPI

McLaren był z niecierpliwością oczekiwany w Bahrajnie po błyskawicznym postępie, jaki zaobserwowano w 2023 r. O ile Pomarańczowi zachowali się raczej dyskretnie podczas rundy otwierającej sezon 2024, brytyjski klan opuszcza tor Sakhir z kilkoma powodów do zadowolenia. Z pewnością ogólny wynik (Norris 6., Piastrowie 8.) nie był na poziomie, jakiego mogliśmy oczekiwać od brytyjskiego zespołu. Nie zapominajmy jednak o sytuacji, w jakiej znalazł się McLaren dwanaście miesięcy temu, kiedy obaj kierowcy odpadli w Q1!

Dla Lando Norrisa to pierwsze Grand Prix w sezonie było przede wszystkim wielką ulgą. Brytyjczyk spodziewał się, że MCL38 będzie dalej w wyścigu od swoich głównych rywali, ale McLaren był w stanie walczyć na równych zasadach z Mercedes i Aston Martin.

„Dobry znak na przyszłość” – mówi Norris

„W warunkach, w których w zeszłym tygodniu tor był mniej przyczepny i nieco cieplejszy [podczas testów], ogólnie myśleliśmy, że Mercedes i Ferrari byli z przodu– powiedział Lando Norris. Ale sami siebie zaskoczyliśmy. Nawet rozmawialiśmy po drugiej sesji treningowej, mówiąc, że jesteśmy trochę lepsi, niż nam się wydawało. To dobry znak. Myślę, że jeśli uda nam się tego dokonać na torze, o którym wiemy, że nie jest najlepszy, będzie to dobry znak na przyszłość. »

„Dzisiaj mieliśmy nieco większe trudności z balansem, gdy obciążenie paliwem było większe, a opony uległy degradacjiDodał. Niektóre rzeczy nam umknęły, zwłaszcza w porównaniu z Ferrari. Ale walka z Mercedesem była całkiem fajna, więc jestem z tego zadowolony. »

Jeśli powie sobie „zadowolony ze swojego 6. miejsca”, Lando Norris podchodzi teraz do reszty sezonu ze znacznie większym optymizmem niż kilka dni temu, po zimowych testach na torze Sakhir. Angielski kierowca nie może już doczekać się kolejnego wydarzenia, Grand Prix Arabii Saudyjskiej (7–9 marca), i mówi, że „bardziej pozytywne” dla brytyjskiej drużyny w Jeddah.

CZYTAJ TAKŻE > Dla Pierre’a Gasly’ego Alpine „maksymalny potencjał” pomimo koszmarnego weekendu

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz