Piastri: „Nikt mi nic nie obiecywał”

Szczęśliwy i pełen ulgi po awansie na rezerwistę AlpineAustralijczyk, obecny lider mistrzostw FIA Formuły 2, ma nadzieję wykorzystać tę rolę i zdobyć miejsce startowe. Nawet jeśli francuska drużyna nie miała mu nic do zarzucenia.

opublikowany 19/11/2021 à 11:44

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Piastri: „Nikt mi nic nie obiecywał”

Już zanurzony w środkuAlpine w ten weekend w Katarze młody Australijczyk Oskar Piastrí . , , , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , (20 l.), aktualny lider mistrzostw Formuła 2, chętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy, aby omówić swoją przyszłą rolę z francuską drużyną.

Jak się czujesz teraz, gdy Twój program na rok 2022 został oficjalnie ogłoszony?

To całkiem stymulujące! Oczywiście wiedziałem, że jest w przygotowaniu od jakiegoś czasu. Pracowaliśmy nad tym plikiem przez kilka tygodni. Mam nadzieję, że nie będę mieć zbyt wielu pytań dotyczących mojej przyszłości (śmiech). Dobrze też, że ogłoszenie następuje przed wznowieniem F2 (w Arabii Saudyjskiej za 2 tygodnie, przyp. red). Mogę się na tym skupić.

Kiedy ci powiedziano?

Oficjalnie osiągnęliśmy porozumienie pod koniec ubiegłego tygodnia. Jest więc całkiem niedawno, ale pracowaliśmy nad tym dokumentem od kilku miesięcy, w Soczi (Rosja), głównie mój menadżer Mark Webber i jego żona Ann. Musieliśmy dograć szczegóły. Chciałem zostać w rodzinie Alpine, pokaż im moją lojalność. Cieszę się, że zaufali mi w przyszłym sezonie. Wspólne zainteresowanie było wczesnym rozwiązaniem problemu.

Twoje nazwisko krążyło w pewnym momencie wAlfa Romeo. Czy miałeś z nimi kontakt?

Osobiście nie. Nie wiem, czy moje kierownictwo miało okazję z nimi rozmawiać. Od początku wiedziałem, że szanse są dość nikłe. Nigdy nie myślałem, że to naprawdę poważna opcja.

Co czujesz, gdy widzisz Guanyu-Zhou zdobyć miejsce startowe, do którego również dążyłeś?

Oczywiście bardzo chciałbym znaleźć się na starcie F1 w 2022 r., ale realistycznie wiedziałem, że będzie to bardzo skomplikowane. WsparcieAlpine jest dla mnie cenny od kilku sezonów. Bardzo mi pomogli. Chciałem pozostać im wierny. Gdyby szansa w Alfie była bardziej realistyczna, kto wie? Ale organizacja byłaby skomplikowana. Ostatecznie nie jestem zawiedziony obrotem wydarzeń.

Jak myślisz, jak Zhou poradzi sobie w F1, ty, który dobrze go znaszAlpine Akademia?

Spędziłem sporo czasu z Joe (europejskie imię Zhou, przyp. red) w fabryce, głównie na siłowni. Otrzymał wiele negatywnych wiadomości w mediach społecznościowych i szczerze mówiąc, uważam, że jest to szczególnie niesprawiedliwe. Oczywiście wszyscy wiemy, że korzysta ze wsparcia finansowego, ale na torze radzi sobie dobrze. Jest drugi w mistrzostwach, ma na swoim koncie tyle samo zwycięstw co ja, a w pierwszej połowie sezonu prowadził. Nie pojawia się znikąd, bez rezultatów.

Esteban Ocon ma z nią długoterminową umowę Alpine. Fernando Alonso został odnowiony i nie wydaje się gotowy do rozłączenia. VCzy obiecano nam pozycję wyjściową na rok 2023?

Nikt mi nic nie obiecywał. Na razie skupiam się na roli pilota rezerwowego. Zobaczymy, co stanie się dalej.

Czy w przyszłym roku będziesz jeździć wyczynowo?

W tej chwili nie sądzę. Chcę się skupić na pracy, którą należy wykonać, aby dostać się do F1. Nawet jeśli nie ścigam się, warto przebywać na padoku F1 tak często, jak to możliwe, aby zanurzyć się w Alpine. Będzie mi brakować wyścigów, ale myślę, że trzeba planować długoterminowo i nie tracić z oczu celu końcowego. Przygotowujemy dość intensywny program testów, więc będę jeździć dość często. Nie będzie to rywalizacja, ale wolę skupić się na F1, niż rozprzestrzeniać się, jeżdżąc tu i tam. I nie wrócę do F2 w przyszłym roku.

Czy zamierzasz uczestniczyć w sesjach Free Practice 1?

W regulaminie jest taka historia o sesji bezpłatnego treningu 1 zarezerwowanej dla młodych kierowców. Chciałbym wierzyć, że dostanę taką szansę, ale nic więcej nie wiem.

Twój menadżer Mark Webber często mówi, że nie masz hojnych klientów, którzy mogliby cię wspierać. Jak satysfakcjonujące jest to, że już tam dotarłeś dzięki zasługom?

Jak powiedziałem, bardzo chciałbym znaleźć się na starcie w przyszłym roku, ale rola rezerwowego jest najlepszym scenariuszem. Jednym z moich pierwszych celów, kiedy zaczynałem się ścigać, było zostać zawodowym kierowcą i zarabiać na tym. Tak będzie w przyszłym roku. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że dotarłem do tego etapu. Nie jest to oczywiście ostateczny cel, ale już jestem dumny z tego, jak daleko zaszedłem. Nie powiedziałbym, że przez te wszystkie lata spędzone w formule awansu doświadczyliśmy trudności finansowych, ale nie mieliśmy takich samych środków jak inni w stawce. Dlatego lądowanie w tej roli na podstawie zasług jest bardzo satysfakcjonujące.

Czy spodziewałeś się, że tak szybko awansujesz w rankingach?

Zaskoczyłem sporo osób, zaczynając od siebie! Kiedy przybyłem F3 w przypadku Premy oczekiwania były wysokie, ponieważ zespół tak bardzo zdominował kategorię. Chociaż byłem początkujący, znałem większość kierowców, którzy się powtarzali, więc wiedziałem, że sobie poradzę. Jeśli chodzi o F2 to jednak wyraźnie przekroczyłem własne oczekiwania. Spodziewałem się, że zajmie to dwa lata, ale wszystko poszło szybciej, niż się spodziewałem. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.

Jak myślisz, gdzie w tym sezonie poprawiłeś się najbardziej?

Oczywiście kwalifikacje to obszar, w którym poczyniliśmy największe postępy. Wyniki to pokazują (3 pole position, więcej niż jakikolwiek inny kierowca, przyp. red). Nie wiem skąd to się bierze, bo nie czuję, że robię to inaczej ze swojej strony. Od samego początku bardzo dobrze nam się z zespołem współpracowało. W F3 samochód był już doskonały, więc ode mnie zależało, aby wycisnąć z niego wszystko, co najlepsze. W F2 okno regulacji jest węższe, a Prema nie jest już tak dominująca. To motywuje mnie do lepszego zrozumienia samochodu. Czuję się dużo pewniej, jeśli chodzi o zrozumienie jednomiejscowy F2 niż mogłem być w F3. Naprawdę pomogło mi to wiedzieć, czego potrzebuje samochód, aby jechać szybko. Tutaj leży klucz.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)