W ostatnich latach równanie byłoby proste. To luksusowy joker Nico Hülkenberg którzy w razie potrzeby odgrywaliby rolę strażaków na służbie Aston Martintak jak zrobił to w 2020 roku na Silverstone i tak jak musiał to zrobić ponownie w Jeddah w zeszłym roku. Ale Niemiec jest oczywiście starterem Haas odtąd Aston Martin będzie musiał dokonać innego wyboru, jeśli Lance Stroll nie może utrzymać swojego miejsca. Dla przypomnienia Kanadyjczyk podczas jazdy na rowerze uległ wypadkowi drogowemu, w wyniku którego doznał urazu nadgarstka. Zespół Silverstone nie podjął jeszcze decyzji o swoim udziale w pierwszym Grand Prix sezonu, ani o tym, kto będzie jego ewentualnym następcą. Oto czterech kierowców, którzy mają najwięcej szczęścia.
Filip Drugowicz
To niewątpliwie najbardziej logiczny, najbardziej oczywisty wybór. Rezerwowy kierowca zespołu po zdobyciu tytułu mistrzowskiego Formuła 2 W zeszłym roku Brazylijczyk wziął udział w przedsezonowych testach, jeżdżąc AMR23 przez dwa pół dnia (czwartek rano i sobota rano). Jeśli będzie miał zaufanie zespołu i będzie miał tę przewagę, że pilotował coś nowego jednomiejscowy, jego brak doświadczenia F1 w momencie, gdy Aston Martin zamierza odgrywać wiodące role, mogłoby mu zaszkodzić.
W czwartek Mike Krack powiedział, że nie podjął jeszcze decyzji co do tożsamości potencjalnego następcy Strolla. „Drugovich uczestniczył dziś w porannej sesji, więc to także coś, co musicie zrobić jako zespół, aby uwzględnić wszystkie ewentualności. Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji co do tego, jak będziemy postępować w ciągu najbliższych kilku dni. Decyzję podejmiemy w ciągu najbliższych kilku godzin”
Mick Schumacher
Niemiec ma tę zaletę, że także jest na miejscu, ale przede wszystkim, że przez ostatnie dwa lata był starterem w Formule 1. Syn Czerwonego Barona niewątpliwie startuje z nieco dalszej odległości, ale wiemy, że pozycja rezerwista w godz Mercedes może dać całkiem sporo możliwości. W zeszłym roku jego poprzednik Nycka de Vriesa znalazł się na przemian za kierownicą mercedesa, o Williams a dokładnie Aston Martin. Jednak fakt, że zespół Silverstone nie poprosił Niemca, aby wsiadł do samochodu na testy, prawdopodobnie oznacza, że szanse byłego kierowcy Haasa są nikłe.
Sebastian Vettel
To szalona plotka, która krąży w ciągu ostatnich kilku godzin. Czterokrotny mistrz świata Niemiec najwyraźniej dobrze zna ten dom, ponieważ spędził tam ostatnie dwa sezony. Od listopada ubiegłego roku na emeryturze po emocjonalnym pożegnaniu z Abu Zabi Niemiec utrzymuje licznik na… 299 Grand Prix w Formule 1. Chociaż w zeszłym roku ostrzegał, że byłby skłonny wyciągnąć pomocną dłoń do Suzuki, na swoim ulubionym torze , jak by to było w Bahrajnie? Mike Krack przyznał w niedzielny wieczór, że w ostatnich dniach rozmawiał z nim przez telefon, zaznaczając jednak, że nie było to żadne wydarzenie i że regularnie do siebie dzwonili. Zapytany o ewentualne zainteresowania swojego byłego pilota, Krack nie komentował. Trudno sobie wyobrazić… ale duet pilotów Alonso-Czarownica, to by wyglądało dobrze, prawda?
Stoffel Vandoorne
Na papierze mógłby być odpowiednim kierowcą. Rezerwowy dla zespołu takiego jak Felipe Drugovich, Stoffel Vandoorne ma tę ogromną przewagę, że ma doświadczenie w F1 i kilka godzin symulatorów za kierownicą AMR23. Problemem był także fakt, że Belg był przetrzymywany w Kapsztadzie w r Formuła E podczas przedsezonowych testów F1 (23-25 lutego). Czy to oznacza, że nie ma szans zasiąść za kierownicą w najbliższy weekend?
CZYTAJ TAKŻE > Nieobecność Strolla „wyrządziła wiele szkody” Astonowi Martinowi, mówi Alonso
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)