Räikkönen i Lotus wygrywają w Abu Zabi

Kimi Räikkönen odnosi swoje pierwsze zwycięstwo z zespołem Lotus F1, wygrywając Grand Prix Abu Zabi. Fernando Alonso i Sebastian Vettel uzupełniają podium w sensacyjnym wyścigu.

opublikowany 04/11/2012 à 16:11

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Räikkönen i Lotus wygrywają w Abu Zabi

Grand Prix Abu Zabi było jednym z najpiękniejszych wyścigów sezonu. Kimi Räikkönen wygrywa po raz pierwszy od powrotu do Lotusu F1 Team i tym samym odniósł 19. zwycięstwo w swojej karierze, co stanowi jego pierwsze osiągnięcie od Grand Prix Belgii w 2009 r. Jest to także pierwsze zwycięstwo Lotusa od Grand Prix Detroit w 1987 r., które wygrał Ayrton Senna. Iceman po doskonałym starcie był drugi, a po przejściu na emeryturę objął prowadzenie Lewis Hamilton który rzucił ręcznik w związku z problemem mechanicznym. Fernando Alonso zapewnia drugie miejsce po wypróbowaniu wszystkiego, aby dogonić Finna. Najważniejsze jest zrobione dla pilota Ferrari co zabiera trzy punkty Sebastian Vettel, jej bezpośredni rywal w Championship. Pilot czerwony Byk spisał się znakomicie, startując z boksów. Po uszkodzeniu przedniego skrzydła Niemiec skorzystał z samochodów bezpieczeństwa i dobrych postojów, aby przedostać się do przodu i wyprzedzić Jensona Buttona na ostatnich okrążeniach. Lider Championship utrzymuje dziesięciopunktową przewagę nad swoim asturyjskim rywalem.

Pastor Maldonado osiągnął bardzo dobry wynik, zapewniając piąte miejsce po opuszczeniu startu. Pilot Williams dalej Kamui Kobayashi i Felipe Massa, natomiast Bruno Senna, Paul di Resta i Daniel Ricciardo ukończyć pierwszą dziesiątkę. Wyścig był dwukrotnie przerywany. Nico Rosberg zderzył się czołowo z HRT F112 Naraina Karthikeyana, który uszkodził silnik tuż przed kierowcą Mercedes. Ale karta wyścigu wydarzyła się na 39. okrążeniu po kolizji z udziałem Sergio Péreza, Romain Grosjean, Paul di Resta i Mark Webber. Podczas gdy kierowca Saubera i mieszkaniec zespołu Force India uzyskali przewagę nad Lotusem E20 Francuza, Meksykanin wjechał szeroko i przejął tor, odcinając mistrza GP2011 z 2 roku. Australijczyk nie mógł uniknąć jednomiejscowy trójkolorowego kierowcy i dołączył do listy odchodzących na emeryturę po popełnieniu kilku błędów w kontaktach z pastorem Maldonado i Felipe Massą.

Wydawało się, że Jean-Eric Vergne jest w stanie zdobyć punkty, ale nie kierowca Toro Rosso pod koniec zawodów zwolnił tempo i ostatecznie zajął 12. miejsce z tyłu Michael Schumacher. Charles Pic nie widział flagi w szachownicę po powrocie do boksów i wycofaniu się.

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Abu Zabi przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz