Russell wygrywa sprint, Mercedes w pierwszym rzędzie przed Grand Prix

Po miłej walce gladiatorów z Maxem Verstappenem, George Russell wygrał sprint na Interlagos. Prawie pierwsze zwycięstwo Anglika w Formule 1!

opublikowany 12/11/2022 à 21:05

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Russell wygrywa sprint, Mercedes w pierwszym rzędzie przed Grand Prix

George Russell pokonał Maxa Verstappena w wyścigu sprinterskim. © Florent Gooden / DPPI

To pierwsze zwycięstwo George'a Russella w karierze Formuła 1. No niezupełnie, ale jednak trochę! Tak naprawdę to nigdy nie pojawi się w podręcznikach historii, ale co więcej, pozostanie wyryte w pamięci wszystkich jako jedno z najważniejszych wydarzeń sezonu. Choć pierwsza część wyścigu sugerowała łatwe zwycięstwo dla Max Verstappen, George Russell wyszedł z lasu w połowie wyścigu, aby kilka razy połaskotać Holendra i zapewnić widzom najpiękniejszy wyścig sprinterski roku.

Brytyjczyk kilka razy próbował wyprzedzić Bataviana, zawsze stosując niemal tę samą strategię: daremną próbę przecięcia w drugiej turze, przed bardziej krwawym atakiem w czwartej. Verstappen dwukrotnie zamknął drzwi, ale za trzecim razem był ten właściwy, a Russell po prostu musiał wystartować za kierownicą A Mercedes wyraźnie znalezione. W niedzielę wystartuje z pole position do Grand Prix wraz ze swoim kolegą z drużyny Lewis Hamilton obok niego, ze względu na karę silnika Carlos Sainz, 2. miejsce w sprincie. Co za historia dla Mercedesa, który nigdzie nie był od początku sezonu i wyraźnie wracał do życia od czasu Austina. 

Red Bull w trudnej sytuacji

czerwony Byk, odwrotnie, zaskoczony brakiem rytmu. Czy ma to związek z wyborem Verstappena, który jako jedyny startował na Medium w pierwszej dziesiątce? A może jest to po prostu kwestia czystej wydajności? Więcej dowiemy się w niedzielę. Batawczyk, czwarty w sprincie, poniósł dużą stratę w obronie drugiego miejsca przed Sainzem na 10. okrążeniu. Podczas gdy pilot Ferrari zanurkował w niego do środka, Max próbował go uwolnić... ale zbyt szybko się rozłączył. Ostatecznie stracił część przedniego skrzydła i dwie pozycje... 

 

Ze swojej strony, Kevin Magnussen, który po raz pierwszy wystartował z pole position, wykonał swoje zadanie, gdy zgasły światła, utrzymując Verstappena za sobą. Ale bardzo szybko ogólny poziom jego pakietu sprowadził go z powrotem na ziemię. W domu Haasmieliśmy nadzieję utrzymać się na punktach. Udało się to w ostatniej chwili (8. miejsce). Od trzeciego okrążenia Verstappen wyprzedził go, a sześciu kolejnych kierowców go naśladowało. Wyścig naznaczony był także dwoma bratobójczymi walkami. 

Wewnętrzne pojedynki!

Pomiędzy dwoma Alpine Przede wszystkim. Na pierwszym okrążeniu, w zakręcie 4, Ocon utrzymał swoją pozycję przed swoim kolegą z drużyny Fernando Alonso, co prawie powaliło oba A522 na ziemię, poślizgując się na krawężniku. Następnie dwa okrążenia później próbował zemścić się, ponownie atakując Francuza na prostej. Norman zdawał się nie ruszać do środka, jednak Hiszpan uderzył kolegę z drużyny i stracił duże elementy. Po przejechaniu przez boks zajął 16. miejsce… i wyprzedził Ocona, który miał pewne uszkodzenia aerodynamiczne. 

Aston Martin dał nam także swój udział w walkach wewnętrznych. W remake'u Czarownica-Leclerc z 2019 roku w Mercedesie, pomiędzy 3 a 4 zakrętem Niemiec zaatakował swojego kanadyjskiego kolegę z lewej strony, który dosłownie wcisnął go w trawę. Czterokrotny mistrz świata, aby nie urazić szefa zespołu, zadowoli się lakonicznym „OK”, zanim okrążenie później wyprzedzi go ponownie. Warto także zwrócić uwagę na ładne 10. miejsce zajmowane przez Pierre Gasly, który stracił dwie pozycje przed niedzielnym Grand Prix, a wyłączenie świateł zaplanowano na 19:XNUMX (czasu francuskiego). 

CZYTAJ TAKŻE > WIDEO – Zderzenie Ocona i Alonso podczas wyścigu sprinterskiego

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)