Sainz, drugi za Russellem: „Tempo Mercedesa jest trochę nieznane”

Na Węgrzech Carlos Sainz został pokonany na sam koniec sesji przez George'a Russella. Jeśli Hiszpan uważa, że ​​ma tempo, aby wygrać w niedzielę, nadal obawia się tempa Mercedesa.

opublikowany 30/07/2022 à 17:41

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Sainz, drugi za Russellem: „Tempo Mercedesa jest trochę nieznane”

Carlos Sainz myślał, że zdobędzie swoje drugie pole position na Węgrzech. © Zdjęcie DPPI

Po Silverstone, Carlos Sainz od dawna miał nadzieję, że uda mu się zdobyć swoje drugie pole position w sezonie na Hungaroringu. Po tym, jak udało mu się wyprzedzić kolegę z drużyny, Hiszpan musiał zobaczyć, jak nadchodzi pierwsza pozycja na starcie. Więc kiedy Max Verstappen miał problem w swojej ostatniej próbie, pilot Stabilny już wyobrażał sobie, że zajmie pole position przed Grand Prix Węgier. Nie licząc jednak osiągnięć zdumiewającego George'a Russella, który pojawił się na końcu sprawozdania. Brytyjczykowi udało się pokonać Carlosa Sainza o 4 setne.

Nawet jeśli był nieuchronnie rozczarowany, Hiszpan potwierdził na Węgrzech odnowioną formę, którą prezentował w Scuderii. „ Z każdym wyścigiem i sesją kwalifikacyjną czuję się coraz lepiej” – mówi Carlos Sainz. Dzisiaj czułem, że mam tempo, aby zdobyć pole position. »

Jednak w ostatniej części Hungaroringu madrycki kierowca stracił cenne dziesiąte sekundy. „ Umknęło nam w ostatnim sektorze po kilku kolizjach na okrążeniu, ale gratulacje dla George'a, bo musiał pojechać dobre okrążenie i jutro zaczniemy od drugiego miejsca », wyjaśnia Carlos Sainz.

Carlos Sainz nieufny wobec Mercedesa

Z Maxem Verstappenem w 10e pozycji, Scuderia może w najbliższą niedzielę przeprowadzić dużą operację w rankingu. Ale zanim o tym pomyślę czerwony Byk, najpierw będziemy musieli pozbyć się George'a Russella. „ Rytm Mercedes jest trochę niewiadomą i będziemy musieli zobaczyć, jak przebiegnie jutro wyścig. Gdybyśmy mogli je mieć na początku, byłoby lepiej », określa Hiszpana.

Jednak biorąc pod uwagę występy widoczne od początku weekendu, Carlos Sainz powinien być w stanie wyprzedzić Srebrne Strzały. „Mamy tempo, oczywiście start i zarządzanie oponami będą jak zawsze odgrywać kluczową rolę” – wspomina Madrynianin. Należy jednak uważać na pogodę, która może zakłócić niedzielny wyścig na Węgrzech.

CZYTAJ TAKŻE > George Russell niespodziewanie zdobywa tyczkę na Węgrzech

0 Zobacz komentarze)