Si Mercedes nie spieszyło się z potwierdzeniem następcy Nico Rosberga, w końcu potwierdził gwiazdorski zespół Valtteri Bottas od którego od dawna oczekiwano, że będzie ewoluował razem z nim Lewis Hamilton. Mimo to niemiecki producent nawiązał kontakt z wieloma pilotami, ale Sebastian Vettel nie znalazł się na liście potencjalnych zalotników.
„Sebastian jest osobą bardzo lojalną wobec swojego pracodawcy, skomentował Toto Wolff, prezes wykonawczy Mercedes Motorsport, w „Stuttgarter Zeitung”. Kiedy Nico przeszedł na emeryturę, nie było go na liście kierowców zainteresowanych prowadzeniem samochodu. Powiedział tylko, że to zaskakujące. Skupia się na swojej pracy przy Ferrari. "
Toto Wolff nie miałby nic przeciwko przybyciu w swoje szeregi czterokrotnego mistrza świata, nawet jeśli skupia się na przyszłości swojego zespołu z Valtterim Bottasem, który ma tylko roczny kontrakt z Mercedesem.
„Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, ale błędem byłoby nieumieszczenie Sebastiana na tej liście. Całkiem fajnie jest sobie wyobrazić czterokrotnego mistrza świata Niemiec za kierownicą Mercedesa. Jednak z tego, co wiem, jest mało prawdopodobne, aby stało się to w najbliższej przyszłości.”– stwierdził Austriak.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)