Ollie Bearman logicznym następcą Nico Hülkenberga w Haas?

Po błyskotliwym Grand Prix w Jeddah na początku sezonu Ollie Bearman wydaje się być na dobrej pozycji, aby zająć miejsce zwolnione przez Nico Hülkenberga w Haas.

opublikowany 27/04/2024 à 12:35

Yannisa Duvala

0 Zobacz komentarze)

Ollie Bearman logicznym następcą Nico Hülkenberga w Haas?

Obecnie pracujący w F2 Ollie Bearman może dołączyć do Haasa w 2025 r. ©DPPI

Wraz z odejściem Nico Hülkenberg w Sauberze w 2025 r., zwolnione zostanie miejsce pod adresem Haas. Miejsce, które jest dziś bardzo drogie, ponieważ tak trudno jest dołączyć do płaskowyżu Formuła 1 dla młodych pilotów. Jeden z kandydatów na następcę niemieckiego pilota wyróżnia się bardziej od pozostałych: Oliver Bearman. 18-letni Brytyjczyk wygląda obecnie na idealnego zmiennika na przyszły sezon.

Każdy to pamięta. Podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej (7-9 marca) Gwiazdą weekendu był „Ollie”. wymiana Carlos Sainz, pakiet last minute. Choć właśnie zdobył pole position Formuła 2, protegowany Ferrari został rzucony na głęboką wodę, po raz pierwszy za kierownicą SF-24.

Podczas kwalifikacji Oliver Bearman prawie znalazł się w Q3; do mety zabrakło mu zaledwie 0″064 tysięcznych Lance Stroll, który znalazł się na 10. miejscu. Przed rozpoczęciem Grand Prix Fred Vasseur ostrzegł go: „Nie zgrywaj bohatera”. Nie chcąc, właśnie to zrobi młody kierowca Formuły 2. Zajmując 7. miejsce, jest to bardzo zachęcający wynik, okrzyknięty przez cały padok Formuły 1, począwszy od głównego zespołu Ferrari.

„Jest pewne, że wykonał wyjątkową robotę przez weekend, zwierzył się Frédéric Vasseur przed mikrofonem Canal+ po wyścigu. Nie możemy zapominać, że zadzwoniliśmy do niego tuż przed drugim treningiem, dwie godziny wcześniej. Wsiadł do samochodu, nigdy nie startował, nigdy nie zatrzymywał się w pit stopie. Dzisiaj ponownie odkrył wszystkie procedury wyścigu: trochę martwiłem się o kierownictwo i tak dalej. Ale wszystko poszło dobrze. A potem pod koniec wyścigu, kiedy daliśmy mu przewagę Norris, udało mu się stopniowo zwiększać tempo, nie podejmując moim zdaniem zbyt dużego ryzyka. Nie popełnił ani jednego błędu, nie uderzył w ścianę. »

Jeżdżę w tym roku w F1

Ten saudyjski weekend pozwolił Ollie Bearmanowi ugruntować swoją pozycję prawdziwego pretendenta do miejsca w Formule 1 na nadchodzące lata. Młody kierowca z Ferrari Driver Academy będzie przez cały sezon kontynuował naukę w firmie Haas. Mając status kierowcy rezerwowego amerykańskiego zespołu, rzeczywiście tak będzie wziąć udział w sześciu bezpłatnych sesjach treningowych, wystarczy, aby poćwiczyć trochę więcej, wiedząc, że obowiązkiem zespołów jest przejechanie nowicjuszy tylko w dwóch sesjach EL1. Dowód na to, że Haas ma na niego plany.

„Był bardzo, bardzo dobry. (podczas Grand Prix Jeddah, przyp. red.) szepnął Ayao Komatsu, szef zespołu Haas. Jestem więc bardzo szczęśliwy, że bierze z nami w tym roku sześć bezpłatnych sesji treningowych i bardzo się z niego cieszę. Myślę, że zasługuje na szansę w przyszłym roku…”

Potwierdź w Formule 2

Pomimo całego tego doświadczenia w najwyższej kategorii sportów motorowych, Oliver Bearman musi jeszcze dokończyć sezon w Formule 2, który obecnie nie jest na oczekiwanym poziomie. Po trzech spotkaniach kierowca Premy ma w rankingach zaledwie dwa punkty. Należy jednak zaznaczyć, że nie wystartował w dwóch wyścigach w Jeddah (biorąc pod uwagę, że był zaangażowany w F1), mimo że zdobył pole position. W następny weekend w Melbourne Bearman został uwięziony przez czerwoną flagę Jak Crawforda w kwalifikacjach i musiał wystartować z 16. pozycji, ale nie ukończył wyścigu. wrócić do punktów podczas dwóch wyścigów.

Zatem tak, w rankingach Formuły 2 Oliver Bearman nie jest jeszcze konkurencyjny i już wydaje mu się dość skomplikowane zdobycie tytułu na koniec sezonu, ale ostatecznie ma to bardzo małe znaczenie. Od teraz; Brytyjczyk wykonał już większość pracy, aby mieć nadzieję na miejsce w stawce w 2025 r. Pozostało mu tylko "więcej niż" zapewnić sobie podczas tegorocznych przejazdów z Haasem i podnieść poprzeczkę w F2 poprzez zdobywanie pole position i zwycięstwa. Siedziba amerykańskiej drużyny w naturalny sposób wyciągnie wtedy do niego ramiona. Pod warunkiem, że Ferrari nadal będzie chciało pchnąć go do F1.

CZYTAJ TAKŻE >Nico Hülkenberg potwierdził w Sauberze, jak będzie wyglądać stawka na rok 2025?

0 Zobacz komentarze)