Przywitaj się z Alfą Romeo C43

Przez ostatni rok u boku Saubera Alfa Romeo zaprezentowała swój nowy jednomiejscowy samochód 2023, utrzymany w czerwono-czarnej kolorystyce.

opublikowany 07/02/2023 à 10:14

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Przywitaj się z Alfą Romeo C43

Alfa Romeo F1 zaprezentowała swoje C43. © Alfa Romeo

W kolorze czerwonym i czarnym! Oto kilka wiadomości jednomiejscowy 2023, któremu ani Stendhal, ani Jeanne Mas nie zaprzeczą! Przez ostatni rok współpracy z Sauberem, która rozpoczęła się w 2018 roku jako sponsor, a następnie w 2019 roku jako partner, Alfa Romeo przedstawił swój ostatni jednomiejscowy samochód przed wycofaniem się pod koniec sezonu profilowi ​​Audi, które powoli, ale konsekwentnie inwestuje w dzielnicach Hinwil z myślą o przybyciu do F1 w 2026 roku z Sauberem. 

Na koniec miłej prezentacji wideo, która przez kilka sekund sprawiła, że ​​pomyśleliśmy, że jesteśmy w teleturnieju, Guanyu-Zhou et Valtteri Bottas zakończyło się zdjęciem pokrywy zakrywającej maszynę z 2023 roku i w ten sposób narodziła się Alfa Romeo C43. Pierwszym elementem, który rzuca się w oczy, jest oczywiście spektakularna i agresywna kolorystyka. Zniknęła główna biel, która pokrywała pontony od 2019 roku i która towarzyszyła czerwieni pyska i pokrywy silnika. Zamiast tego widzimy ładny czarny płaszcz pokrywający historyczną czerwień Alfy Romeo. 

Znaczące różnice w Alfa Romeo w porównaniu do 2022 roku

„Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnęliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ponieważ tworzenie nowego samochodu zawsze wiąże się z ogromnym wysiłkiem zespołu, wyjaśnia Monchaux, dyrektor techniczny zespołu Alfa Romeo F1. Ten samochód to ewolucja zeszłorocznej edycji, odzwierciedlająca nowe przepisy i wprowadzająca duże zmiany w obszarach, w których uznaliśmy, że potrzebne są ulepszenia. 

„Mam nadzieję, że będzie szybciej niż w zeszłym roku, to najważniejsze, i że będzie też bardziej niezawodny: włożyliśmy w to wiele wysiłku. Nadszedł czas, aby udać się na tor i zobaczyć, jak radzi sobie ten samochód. Cieszę się, że wracam do ścigania i jestem pewien, że wkrótce będziemy mieli o wiele więcej do zaoferowania. »

Później Haas, czerwony Byk et WilliamsAlfa Romeo jest już czwartym zespołem, który prezentuje swój samochód. Jedyną różnicą – i nie najmniejszą – w porównaniu do wspomnianych konkurentów jest to, że włoski zespół jako pierwszy naprawdę zaprezentował swój samochód. Czy podczas testów w Bahrajnie znów będzie inaczej? To nie jest niemożliwe. Wygląda jednak na to, że ujawniony samochód tak naprawdę pochodzi z 2023 roku. 



CZYTAJ TAKŻE > Audi wkracza do stolicy Saubera

W porównaniu z ostatnią iteracją C42 patrząc od strony Abu Zabi, już gołym okiem widać pewne zmiany. Po pierwsze, w zeszłym roku w C43 podwojono pojedynczy wlot powietrza umieszczony za głową kierowcy, prawdopodobnie w celu wzmocnienia klatki bezpieczeństwa, zgodnie z wymaganiami FIA. Maska silnika, bardzo otulająca w 2022 roku i zaprojektowana z reliefem, została znacznie poszerzona w środkowej części, gdzie znajdziemy również nowe otwory wentylacyjne. Zauważamy również bardzo ciekawe wycięcie bocznych końców podłogi piłokształtnej. 

„Ożywienie samochodu to długi proces, w który zaangażowane są wszystkie działy zespołu wyścigowego, dlatego dzisiejsza odsłona samochodu jest dla nas bardzo dumnym momentem., wyjaśnia Alessandro Alunni Bravi, nowy dyrektor generalny, który zastąpił Frederica Vasseura. Zdecydowaliśmy się zrobić to na oczach naszych fanów, blisko domu, ponieważ premiera nowego samochodu to nie tylko czas na określenie celów na nadchodzący sezon: to także okazja, aby dać to samo ludziom, którzy wspieraliśmy Was na trybunach, w telewizji czy w fabryce i wyraziliśmy naszą wdzięczność za ich pasję i wiarę w nasz projekt.

W zeszłym roku Alfa Romeo, szósta w klasyfikacji producentów, zamierza opuścić scenę z podniesioną głową i w 2022 roku osiągnąć co najmniej równie dobry wynik. W tym celu zdecydowała się zaufać swojemu duetowi kierowców, składającemu się z doświadczony Fin Valtteri Bottas i Chińczyk Guanyu Zhou. Należy pamiętać, że Francuzi Theo Pourchaire, kierowca rezerwowy, odegra kluczową rolę w sukcesie zespołu w 2023 roku. Jestem bardzo zaszczycony możliwością wzięcia udziału w moim pierwszym starcie w F1. Wspaniale jest widzieć, że wysiłki przynoszą efekty! Widziałem ogromną ilość pracy włożonej w przeniesienie samochodu z wersji papierowej do rzeczywistości i nie mogę się doczekać, aż za kilka dni zobaczę C43 na torze. » 

CZYTAJ TAKŻE > Kim jest Alessandro Alunni Bravi, nowy przedstawiciel Alfy Romeo w F1?

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)