Jolyon Palmer zatrzymał się na poboczu toru zaledwie po kilku minutach wyścigu podczas ostatniej sesji treningowej przed GP Azerbejdżanu w Baku. Pilot Renault uległ pożarowi silnika.
Brytyjczyk miał już problemy podczas piątkowych treningów, kiedy w ósmym zakręcie uderzył w ścianę i opuścił część drugiej sesji.
„Zatrzymaj samochód, zatrzymaj samochód”
Agonia za @JolyonPalmer gdy jego silnik się zapala #AzerbaijanGP # F1 pic.twitter.com/ZAMWnCNRmK
- Formuła 1 (@F1) 24 czerwca 2017
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)