Przed RB19 te samochody, które dominowały w F1

AUTOhebdo zaprasza Cię do zagłębienia się w przeszłość i (ponownego) odkrycia samochodów F1, które nie pozostawiały żadnych lub prawie żadnych szans na rywalizację, jak Red Bull RB19 w 2023 roku.

opublikowany 28/03/2023 à 14:27

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Przed RB19 te samochody, które dominowały w F1

Na początku sezonu Red Bull RB19 jest w siódmym niebie. ©DPPI

To nie jest tajemnica. Początek sezonu jest skandalicznie zdominowany przez czerwony Byk i jego RB19. Dwa Grand Prix, tyle samo pole position, zwycięstw i debletów. To proste, nikt nie robi tego lepiej niż Christian Horner i jego ludzie.

Lewis Hamilton nie wahał się powiedzieć że nigdy nie widział tak szybkiego samochodu jako najnowsze dzieło z warsztatów Milton Keynes (Wielka Brytania).

Niektórzy obawiają się nawet przedwczesnego zakończenia kampanii, ponieważ Austriacy są daleko przed resztą stawki. To skłoniło nas do odtworzenia historii F1 oraz aby wyróżnić niektóre z tych jednomiejscowych pojazdów, które również zdominowały konkurencję.

Red Bull RB18 – 22 Grand Prix, 17 zwycięstw, 8 pole position (2022)

Red Bull jest tak naprawdę kontynuacją poprzedniego ćwiczenia. W 2022 roku Red Bull doskonale wynegocjował nowe przepisy techniczne. Gdyby kiedyś się tym martwił Charles Leclerc i Stabilny Ferrari, Max Verstappen bez problemu ustanowił nowy rekord z 15 zwycięstwami w tym samym sezonie. Pod koniec nieubłaganej dominacji Red Bull zdobył swój pierwszy dublet w kategorii kierowców/konstruktorów od 2013 roku i rozpoczął złotą erę dzięki Sebastian Vettel i silnik Renault.

© Florent Gooden / DPPI

Mercedes F1 W07 – 21 Grand Prix, 19 zwycięstw, 20 pole position, 8 podwójnych zwycięstw (2016)

Czy Lewis Hamilton o tym zapomniał? Mercedes nie został wstrząśnięty przez wiele lat? Pamiętajcie, początek ery hybryd, kiedy Srebrne Strzały pozostawiły swoim przeciwnikom jedynie okruchy.

Sezon 2016 jest tego doskonałą ilustracją z niekwestionowaną dominacją Nico Rosberga i Lewisa Hamiltona, która zakończy się pierwszym i jedynym tytułem mistrza świata Niemca przed niespodziewaną emeryturą. W tym roku dwaj byli najlepsi wrogowie zachowywali się spokojnie, bardzo cicho na torze.

Dwa mercedesy same na torze – obraz, do którego w 2016 roku zbyt się przyzwyczailiśmy. © Frederic Le Floc'h / DPPI

Mercedes F1 W06 – 19 Grand Prix, 16 zwycięstw, 18 pole position, 12 podwójnych zwycięstw (2015)

Jeszcze na początku ery hybrydowej nikt nie był w stanie przeciwstawić się Mercedesowi, który opanował do perfekcji nowy silnik. Walka o zwycięstwa i o tytuł będzie dla odmiany dotyczyć tylko Lewisa Hamiltona i Nico Rosberga… Razem zostawiają daleko w tyle Ferrari i Sebastiana Vettela. W sezonie bez zawodów Anglik odbierze, po raz trzeci, koronę świata od Nico Rosberga.

Mercedes po raz kolejny bez rywali. © Eric Vargiolu / DPPI

Mercedes F1 W05 – 19 Grand Prix, 16 zwycięstw, 18 pole position, 11 podwójnych zwycięstw (2014)

Wracając do F1 w 2010 roku, zespół Mercedesa jadł czarny chleb przez 4 sezony, zanim stał się walcem parowym. Tłumaczy się to w szczególności przejściem do ery hybrydowej, co jest bardzo trudne dla innych producentów silników, takich jak Renault i Ferrari. Liczby mówią same za siebie. Niemcy wygrali 16 z 19 Grand Prix rozgrywanych w 2014 roku, pokonani jedynie przez Daniel Ricciardo i Red Bulla. Po drodze zdobyli 18 pole position i 11 debletów! Nie trzeba dodawać, że nie było napięcia.

Era hybryd rozpoczęła się dla Mercedesa bardzo dobrze. © Frederic Le Floch / DPPI.

Red Bull RB9 – 19 Grand Prix, 13 zwycięstw, 9 pole position (2013)

RB9 Adriana Neweya może i ma niższy procent wydajności niż wspomniane samochody, ale przede wszystkim zrobił niesamowity skok do przodu w 2.e część sezonu. To proste, od wznowienia rozgrywek w Belgii po wakacyjnej przerwie aż do ostatniego spotkania w Brazylii Sebastian Vettel zawsze wygrywał, podpisując w ten sposób serię 9 zwycięstw z rzędu, co jest wciąż aktualnym rekordem. Dziękuję do widzenia.

© FREDERIC LE FLOCH / DPPI

Ferrari F2004 – 18 Grand Prix, 15 zwycięstw, 8 pole position, 8 podwójnych zwycięstw (2004)

Co możemy powiedzieć o tym roku, będącym synonimem 7?e i ostatni tytuł mistrza świata Czerwonego Barona? Za jego kierownicą F2004, Michael Schumacher po prostu latał po torach na całym świecie. Dwanaście zwycięstw w pierwszych trzynastu wyścigach – tak wyglądał jego początek roku przed podpisaniem 13.e później w Japonii. Wystarczająco, aby uczynić go wielkim faworytem do korony, którą zdobędzie z 34 punktami przewagi nad swoim kolegą z drużyny Rubensem Barrichello w momencie, gdy zwycięzca zdobył tylko 10 punktów.

©GILLES LEVENT / DPPI

Ferrari F2002 – 17 Grand Prix, 15 zwycięstw, 10 pole position, 9 podwójnych zwycięstw (2002)

Podczas gdy jego sąsiad z garażu Rubens Barrichello zaczynał od trzech emerytur, Michael Schumacher gromadził sukcesy. Pięć z pierwszych siedmiu rund dla lidera Scuderii, który po raz kolejny potwierdził wyższość The Reds. W mistrzostwach bez niespodzianek z Czerwonym Baronem, który ukończył wyścig o 67 długości przed wicemistrzem i kolegą z drużyny i przez cały sezon nie schodził z podium. Od tego czasu stosunek niezrównany.

© THIERRY BOVY / DPPI

Williams FW14B – 16 Grand Prix, 10 zwycięstw, 15 pole position, 6 debli (1992)

W towarzystwie Patricka Heada Adrian Newey nie spodziewał się, że będzie w domu McLaren lub Red Bull do projektowania machin wojennych. Wyposażony w półautomatyczną skrzynię biegów, Williams zaskakuje wszystkich swoim aktywnym zawieszeniem, pierwszym w świecie F1. Na padoku wszyscy są zaskoczeni, gdy odkrywają bestię. Na torze też. Nigel Mansell i Riccardo Patrese przelatują nad polem startowym. To proste, Nigel Mansell wygrał (9 zwycięstw), zajął 2. miejscee (3 razy) lub poddał się (4 porzucenia), ale nic więcej. Wyniki, które pozwoliły mu zdobyć jedyny tytuł mistrza świata, znacznie wyprzedzając swojego kolegę z drużyny Patrese.

©DPPI

McLaren MP4/4 – 16 Grand Prix, 15 zwycięstw, 15 pole position, 10 podwójnych wykończeń (1988)

I pomyśleć, że McLaren był na najlepszej drodze do zostania jedynym zespołem w historii, który wygrał każdy wyścig w sezonie. MP4/4 był samolotem myśliwskim w porównaniu do swoich konkurentów. Wydawało się, że nic nie jest w stanie ich powstrzymać. A jednak zespół z Woking (Wielka Brytania) miał stracić wszystko trzy okrążenia od szachownicy Grand Prix Włoch. ChwilaAlain Prost wycofał się z powodu problemów z silnikiem, Ayrton Senna był na dobrej drodze do zdobycia 12. miejscae Zwycięstwo Anglii. To było bez liczenia Jean-Louis Schlesser, który uderzył Brazylijczyka, próbując go przepuścić. Wynik ? Podwójna emerytura McLarena i podwójne zwycięstwo Ferrari (Gerhard Berger-Michele Alboreto) kilka dni po śmierci Enzo Ferrari. Historia zapisze, że MP4/4 był jednym z najbardziej dominujących samochodów, jeśli nie najbardziej dominującym, jakie znała F1.

© Eric Vargiolu / DPPI

CZYTAJ TAKŻE > ACI ściga się z czasem, aby utrzymać Monzę w kalendarzu

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)

Paul Ricard – C2 PCCF 2024