Jak kierowcy reagują na decyzję FIA dotyczącą morświnów?

Decyzja FIA o interwencji przeciwko morświnom dzieli padok. Jeśli większość kierowców podkreśla decyzję światowego organu, Charles Leclerc i Max Verstappen nie zgadzają się z tym i uważają, że zadaniem zespołów jest samodzielne rozwiązanie problemu.

opublikowany 18/06/2022 à 11:03

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Jak kierowcy reagują na decyzję FIA dotyczącą morświnów?

Charles Leclerc jest jednym z kierowców, którzy nie popierają decyzji FIA – fot. Florent Gooden / DPPI

To decyzja, która podzieliła padok na nieco ponad 24 godziny. FIA postanowiła wysłuchać obaw kierowców dotyczących morświnów i udostępniła zespołom okólnik, aby kontrolować to zjawisko. Podczas gdy w Kanadzie będzie to głęboki koniec dla tego nowego urządzenia sterującego, zajęta pozycja dzieli padok. Niektórzy uważają, że zespoły mogłyby zrobić to samodzielnie, bez uciekania się do FIA.

Ci, którzy są zadowoleni z wyboru FIA w sprawie morświnów

Kiedy mówimy o morświnach, istnieje oczywiście stajnia, która bezpośrednio się wyróżnia. Mercedes jest jedną z drużyn, która najbardziej na swojej pozycji cierpi z powodu tego zjawiska jednomiejscowy, jak Lewis Hamilton zadyszany po Grand Prix Azerbejdżanu. On i jego kolega z zespołu, George Russell, uważali, że decyzja FIA pozwoliła na ponowne umieszczenie zdrowia w centrum debaty. „ Nie chodzi o to, żeby po prostu cieszyć się ze zbiórek przez następne 4 lata, ale o to, aby je całkowicie wyeliminować. Piloci nie chcą mieć w przyszłości problemów z plecami », podkreśla Lewis Hamilton.

CZYTAJ TAKŻE > Kierowcy Mercedesa zadowoleni z decyzji FIA w sprawie zbiórek

Jednym z głównych zagrożeń, jakie dla pilotów stwarza morświn, pozostaje możliwe zagrożenie dla krążków międzykręgowych. Daniel Ricciardo uznała, że ​​wybór FIA umożliwił umieszczenie zdrowia kierowców na pierwszym miejscu. „ Myślę, że już podejmujemy duże ryzyko wsiadając do samochodu w każdy weekend » – wspomina Australijczyk. Pierre Gasly poszedł w ślady 32-letniego pilota. „ Nie sądzę, że wybrali złą drogę. Dzięki temu nie znajdziemy się w sytuacji, w której jako piloci będziemy musieli wybierać między zdrowiem a osiągami, ponieważ nieuchronnie jako piloci zawsze będziemy wybierać wydajność. »

CZYTAJ TAKŻE > Zdrowie to parametr, którego nie można lekceważyć dla Ricciardo i Russella

Tą decyzją FIA przypomniała, że ​​ma prawo zastosować do wszystkich zespołów dyrektywy mające na celu ograniczenie morświnów. Bez globalnego ciała, Kevin Magnussen Nie jestem pewien, czy wszyscy graliby w tę grę. Moim zdaniem zrobili, co musieli. Zawsze trudno jest znaleźć porozumienie pomiędzy wszystkimi zespołami i tutaj FIA musi interweniować i rozwiązać sytuację. »

Sergio Pérez uważa również, że interwencja FIA była nieunikniona. „ Wszyscy chcemy jechać jak najniżej, ale wszyscy mamy ograniczenia i jeśli je osiągniemy, nie będzie to już zdrowe dla kierowców, jak słyszeliśmy w komentarzach w zeszłym tygodniu. To dobra interwencja FIA, mająca na celu powstrzymanie tego zjawiska. »

Alpine et Aston Martin nie należą do stajni, które najbardziej ucierpiały z powodu morświnów. Jednak ich kierowcy nie wahali się z radością przyjąć inicjatywę FIA. „ Jako kierowcy chcemy poprosić FIA o pomoc, ponieważ czasami trudno jest nam zwrócić się do naszego zespołu i poprosić ich o utratę wydajności z powodu bólu. Jeśli więc mogą to dla nas zrobić, to dobrze. »Określa Fernando Alonso.

Ci, którzy uważają, że jest to trochę pośpieszne

Chociaż dyskusje toczyły się przed Grand Prix Azerbejdżanu, wydarzenie w Azerbejdżanie nieubłaganie dało impuls w FIA. Carlos Sainz który od początku roku skarżył się na morświny, nie spodziewał się tak szybkiego pojawienia się dyrektywy. „ Myślę, że studiowali nasze rozmowy i nasze skargi. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że tak szybko otrzymam odpowiedź i działanie, ponieważ uważam, że musimy dokładnie przestudiować szczegóły, aby podjąć właściwe decyzje. »

Ci, którzy są przeciwni tej decyzji FIA

Wśród kierowców, którzy mogli wypowiedzieć się na temat okólnika FIA, wyróżniało się na jego tle głównie dwóch kierowców. Max Verstappen jako jeden z pierwszych zauważył, że niektórym zespołom udało się przezwyciężyć ten problem bez uciekania się do organów światowych. „ Myślę, że jest wiele zespołów, które wykonały niesamowitą robotę, unikając tego rodzaju problemów, więc można je obejść. », wyjaśnia mistrz świata.

Opinia udostępniona przez Charles Leclerc. Pilot z Stabilny uważa też, że korygowanie morświnów to zadanie każdej stajni. „ Myślę, że obowiązkiem zespołu jest zaoferowanie samochodu, który nadaje się do prowadzenia i jak dotąd nie miałem z nim żadnych szczególnych problemów. Z naszej strony zawsze znaleźliśmy rozwiązania poprawiające sytuację. » W oczekiwaniu na informację, jak w praktyce stajnie dostosują się do nowej dyrektywy, czerwony Byk i Ferrari ponownie zdominował debatę w Montrealu

CZYTAJ TAKŻE > Max Verstappen rozczarowany stanowiskiem FIA

0 Zobacz komentarze)