EL2 – Monza: Ferrari i Max Verstappen nigdy się nie rozstają

Carlos Sainz zakończył piątkowy dzień na czele drugiego wolnego treningu, który odbył się w najbliższy piątek podczas Grand Prix Włoch. Ferrari i lider mistrzostw Max Verstappen idą łeb w łeb na niecałe dwadzieścia cztery godziny przed kwalifikacjami.

opublikowany 09/09/2022 à 18:07

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

EL2 – Monza: Ferrari i Max Verstappen nigdy się nie rozstają

Po Charlesie Leclercu najlepszy czas w EL2 ustanowił Carlos Sainz. © Antonin Vincent / DPPI

Ferrari kontynuuje marsz w stronę Monzy. Po Charles Leclerc wcześniej tego samego dnia, podczas pierwszego treningu swobodnego, nadeszła kolej Carlos Sainz umieścić Stabilny na górze grafiku na końcu 2PR. Hiszpan był na prowadzeniu Max Verstappen wynoszącej 143 tysięczne i Charlesa Leclerca wynoszącego 193 tysięczne, co sugeruje prawdopodobnie bardziej wyważone debaty niż w Zandvoort czy w Spa-Francorchamps pomiędzy czerwony Byk i Ferrari. 

Przez pierwszą część sesji zespoły szukały prędkości na okrążeniu, pomimo licznych kar nałożonych na silnik. Na średniej gumie o pierwsze miejsce rywalizowali początkowo Max Verstappen i Charles Leclerc, a Holender ukradł Monako przewagę zaledwie 4 tysięcznych. Tuż przed wywieszeniem czerwonej flagi z powodu problemu mechanicznego Mick Schumacher W połowie sesji Batawianin położył się na czerwonych i poprawił czas referencyjny o 5 dziesiątych, spychając Leclerca do pół sekundy. 

Właśnie wtedy z lasu wyszedł Carlos Sainz, aby miło spędzić czas w 1'21"664, także na czerwonej gumie, co pozwoliło mu zdeklasować dwóch głównych bohaterów tego sezonu 2022. Z tyłu nikt nie próbował wywłaszczyć Hiszpan przejął kontrolę nad sesją, ponieważ wszyscy zaatakowali symulacje wyścigu. Zwróć uwagę na zachęcające trzecie miejsce Lando Norris, który skorzystał z nowych czerwonych opon i wyprzedził George'a Russella i Checo Perez, dwóch kierowców ustanowiło swoje najlepsze czasy w średnich. Podobnie jak w EL1, gdzie obaj kierowcy zajęli 6. i 7. miejsce Alpine ponownie zajął bardzo blisko miejsca, zajmując 8. i 9. pozycję, przed Alexem Albon (10e).  

Ze swojej strony, Alfa Tauryń doświadczył kolejnej skomplikowanej sesji, zajmując zaledwie 14. miejsce Pierre Gasly, którego gorączka spadła po kilku dniach choroby. Norman dobiegł do mety przed swoim japońskim kolegą z drużyny. Dla przypomnienia Max Verstappen, Carlos Sainz, Lewis Hamilton, Sergio Perez, Valtteri Bottas et Yuki tsunoda wszyscy otrzymają kary za silnik na starcie w niedzielę. Do zobaczenia w sobotę o 13:3 na bezpłatnym treningu XNUMX. 

CZYTAJ TAKŻE > EL1 – Monza: Ferrari na czele, ale poprzez iluzję

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)