Ferrari zachowuje „wielką wiarę” w Mattię Binotto

John Elkann odnawia swoje zaufanie do Mattii Binotto, ale prezydent Ferrari przyznaje, że Scuderia wciąż popełnia zbyt wiele błędów.

opublikowany 10/09/2022 à 12:23

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ferrari zachowuje „wielką wiarę” w Mattię Binotto

Dla Ferrari Mattia Binotto nadal jest odpowiednią osobą na to stanowisko / © DPPI

Podczas gdy fani nie wiedzą już, w którą stronę się zwrócić, aby Stabilny Ferrari powraca do sukcesów w Mistrzostwach Świata Formuła 1 (ostatni tytuł Producenta w 2008 r., Kierowcy w 2007 r. z Kimi Räikkönenem, nota wydawcy), szef marki koni dumnych, John Elkann, nie przestaje wierzyć.

Należy pamiętać, że tak będzie lepiej dla czcigodnej włoskiej instytucji, ponieważ perspektywa zdobycia korony świata w tym sezonie jest cudem.

Po dwóch skomplikowanych sezonach w miękkim podbrzuszu peletonu dom Maranello mimo to nabrał kolorów w 2022 roku. Dobrze urodzony F1-75 pozwolił Ferrari ponownie poczuć smak zwycięstwa w wyścigach, a to od otwarcia GP w Bahrajnie Poprzez Charles Leclerc.

Pomimo kolejnego przekonującego sukcesu Monako w Australii, reszta była znacznie bardziej skomplikowana dla Cavallino Rampante, począwszy od spadku wyników, strategicznych problemów i rażących błędów.

Przybywając na swoje ziemie Monza, Scuderia i Leclerc daleko im do Red Bulla i jego lidera, Maxa Verstappena (125 punktów za Reds w meczu Red Bull, 109 punktów za Monako w meczu z Holendrem).

Jednak najbardziej niepokojąca w tej historii jest niewątpliwie odmowa Mattii Binotto przyznania się do błędów swojego zespołu. Były dyrektor techniczny, awansowany na szefa zespołu na początku 2019 roku, w każdy weekend szuka mniej lub bardziej niepewnych wyjaśnień, które usprawiedliwiłyby powtarzające się błędy jego żołnierzy.

Jeśli te niedociągnięcia nie umknęły wielkiemu szefowi Ferrari, ten mimo to odnowił swoje zaufanie do Binotto podczas ważnego wywiadu z Ferrari Dziennik Sportu Włoski.

« Pokładamy wielką wiarę w Mattię Binotto i gratulujemy wszystkiego, czego on i jego inżynierowie osiągnęli, Elkann powiedział dziennikowi Transalpine Daily. To powiedziawszy, nie ma wątpliwości, że musimy poprawić się w wielu obszarach: w pracy w Maranello, w garażu, w boksie i za kierownicą.

Musimy nadal się rozwijać i dotyczy to mechaników, inżynierów, kierowców, ale także całego zespołu zarządzającego, w tym szefa zespołu.

Zauważamy, że w zakresie niezawodności, strategii i zarządzania nadal występuje zbyt wiele błędów ".

Elkann zapewnia jednak, że Ferrari „ słusznie zaufał Binotto i jego zespołowi. Dzięki nim spisujemy się dobrze i ponownie wygrywamy. Nie jestem jednak usatysfakcjonowany, ponieważ możemy spisać się lepiej ".

Pomimo tego optymizmu prezes Prancing Horse wyznaczył ostrożny plan działania dla Scuderii, którego celem jest zdobycie tytułu mistrza świata do 2026 roku.

John Elkann, prezes Ferrari, w rozmowach ze Stefano Domenicali, szefem F1 / © DPPI

Ulga dla Binotto?

Zapytany o uwagi swojego przełożonego na konferencji prasowej, która odbyła się w tę sobotę w Monza, aby dowiedzieć się, czy takie wsparcie społeczne sprawiło mu ulgę, Binotto odpowiedział, że nigdy w to nie wątpił.

« Wiem i wie cały zespół, że mamy pełne wsparcie naszego prezydenta– skomentował szef Gestione Sportiva. Nie potrzebujemy oficjalnych oświadczeń w prasie.

Jesteśmy w stałym kontakcie. Czy to ulga? Jest to raczej temat zewnętrzny, ponieważ wewnętrznie nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń w tym obszarze. Ale tego rodzaju wywiad potwierdza to stanowisko, więc jest pozytywne ".

Jeśli chodzi o średnioterminowe globalne ambicje Maranello, Binotto uściśla, że ​​Ferrari nie zamierza przeciągać sprawy i zrobi wszystko, aby wygrać. tak szybko, jak to możliwe ".

Oczywiście nie stanie się to wcześniej niż w 2023 roku.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)