Wiedzieliśmy o tym w grudniu ubiegłego roku Lewis Hamilton testował Yamahę YZF-R1 World Superbike w Jerez i doznał niewielkiego upadku, ale nie wiedzieliśmy, że zapomniał ostrzec swojego szefa. Właśnie to Toto Wolff ujawniono nie bez humoru w Melbourne podczas konferencji prasowej FIA. „Nie mogłem się z nim skontaktować, podobnie jak nasz menedżer ds. strategii i jeden z inżynierów wyścigowych– zwierzył się. Pnikt nie odbierał telefonu! I w końcu odkryłem, że wszyscy ci mali ludzie jeździli na motocyklach! »
Jeśli szef wyznał, że najwyraźniej obawia się, że jego pilot podczas wykonywania niektórych potencjalnie niebezpiecznych hobby odniesie kontuzję, to nie zapewniał, że nie ma obaw co do ewentualnych odwrotnych skutków. „Lewis nie jest już młodym mężczyzną w wieku 18 czy 19 lat, on kontynuował. Jest pięciokrotnym mistrzem świata. On dokładnie wie, co mu się sprawdza, a co nie. Wszystkie te działania poboczne nie stanowią, moim zdaniem, odwrócenia uwagi.
Niektóre z nich to hobby, takie jak sport, inne to bardziej pasje, takie jak moda. Za każdym razem, gdy wybiera się w tę czy inną okolicę, zawsze wraca silniejszy. Niektórzy ludzie biorą udział w seminariach medytacyjnych w Indiach, on skacze ze spadochronem. Trzeba akceptować ludzi takimi, jakimi są. »
Lewis ze swojej strony nadal pielęgnuje marzenie„próba w MotoGP. „Będę nim jeździł, to jest pewne na 100%, powtórzył w Melbourne. Muszę po prostu więcej jeździć. To marzenie, które chcę zrealizować. Oglądam wszystkie wyścigi. Nawet gdy jestem na weekendzie Grand Prix, szybko rezygnuję z odpraw i zasiadam przed ekranem.. Bądź jednak ostrożny...
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)