Pojawiły się obawy dotyczące Jeana-Erica Vergne'a Formuła 1. Z jednej strony jego odpowiednik przy Toro Rosso Daniel Ricciardo jest obecnie preferowany przez swoich pracodawców i wydaje się być faworytem do przejścia do Red Bulla, starszej siostrzanej drużyny, trzech aktualnych mistrzów świata, na rok 2014. Z drugiej strony coraz bardziej prawdopodobne staje się, że Antonio Félix da Costa, również członek czerwony Byk Junior Team, obecnie zaangażowany w Formułę Renault 3.5, zadebiutuje w F1 w przyszłym roku w Toro Rosso. Jeśli ostatecznie Ricciardo nie osiągnąłby kamienia milowego w austriackiej drużynie, pozycja Francuza nie mogłaby być bardziej zagrożona.
Groźba, którą Francuz odrzuca. „Absolutnie nie martwię się o swoją przyszłośćOn wyjaśnia. Jako kierowca chcę mieć samochód, który będzie w stanie wygrywać wyścigi, ale byłbym więcej niż szczęśliwy, mogąc zostać w Toro Rosso. » Fakt ten nie wydaje się niepokoić Franza Tosta, jego szefa zespołu. „To dobry zespół– kontynuuje francuski pilot. Zespół, który się buduje i staje się coraz lepszy. Mamy nową fabrykę i przybywa do nas wielu dobrych ludzi, więc będę więcej niż szczęśliwy, mogąc kontynuować współpracę z nimi. »
Mając to na uwadze, JEV precyzuje, że jego obawy skupiają się obecnie na chwili obecnej. „Przez resztę roku skoncentruję się w 100% na sezonie i wszystkich nadchodzących wyścigach. Nie chcę za dużo myśleć o przyszłym roku?
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)