Osiem lat po swoim ostatnim Grand Prix F1, Robert Kubica powróci jako starter w zespole Williams który potwierdził to na sezon 2019 na padoku GP Abu Zabi, które odbędzie się w ten weekend (jak ogłaszaliśmy w AUTO nr 2192tygodniowo).
„Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez ostatnie kilka lat pomogli mi w tym trudnym okresie mojego życia. Powrót do startu F1 był sporym wyzwaniem, ale to, co wydawało się prawie niemożliwe, w końcu stało się możliwe i jestem zachwycony, że w końcu mogę powiedzieć, że będę na starcie w 2019 roku”.– skomentowała zainteresowana osoba.
„Powrót tutaj był długą drogą, ale Williams na torze zaczyna nowe wyzwanie. Nie będzie to łatwe, ale wraz z Georgem i resztą zespołu zrobimy wszystko, aby zespół wrócił na właściwe tory. Ten sezon był trudny, ale wiele się nauczyłem i chcę podziękować Sir Frankowi i Claire (Williams) za tę szansę. »
„Wiele emocji” dla Roberta Kubicy, w którym wyłoniono 20 najlepszych kierowców świata # F1 #AbuDhabiGP pic.twitter.com/YEeY51s5Ik
— AUTOhebdo.fr (@autohebdo) 22 listopada 2018
Polak, który po poważnym wypadku zakończył karierę rallye w 2011 roku, pozostawiając go z konsekwencjami w ręku, połączy siły z debiutantem Georgem Russellem. Wrócił do tej dyscypliny w zeszłym roku jako kierowca rezerwowy i rozwojowy zespołu Grove.
„Wszyscy byliśmy zdumieni tym, czego był w stanie dokonać. To dało wielkie uznanie jego sile charakteru i chęci powrotu do F1, dodała Claire Williams, zastępca szefa zespołu Williams F1. Pracując za kulisami, w tym roku stał się uznanym i szanowanym członkiem zespołu. Jego poziom determinacji jest niesamowity. Nowa rola Roberta będzie dla nas ważnym krokiem w dążeniu do awansu w hierarchii. Jednocześnie cieszę się, że mam załogę, która łączy młodość i doświadczenie. »
Williams jest ostatnim zespołem w klasyfikacji producentów w tym sezonie, który zdobył zaledwie 7 punktów przed ostatnim GP sezonu na torze Yas Marina.
Zespół Grove potwierdził następnie, że Robert Kubica i George Russell wezmą udział w testach Pirelli w Abu Zabi w przyszłym tygodniu.
Siergiej Sirotkin szybko zareagował na ogłoszenie swojego zespołu, a Rosjanin na sezon 2019 został pozbawiony kierownicy.
„Niestety, w przyszłym roku nie będę ścigał się w F1– skomentował Rosjanin. To był bardzo długi i bardzo trudny rok. Nie wszystko ułożyło się tak, jak chciałam, ale nadal pracowałam i całą swoją energię wkładałam w osiągnięcie tego, na co w moim odczuciu zasługiwałam. Szczerze mówiąc, myślę, że w obecnej sytuacji wykonałem bardzo przyzwoitą pracę. Dziękuję wszystkim za wsparcie i słowa pocieszenia, szczególnie podczas GP w Soczi, co bardzo mnie poruszyło. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)