Mark Webber wygrywa GP Monako

Mark Webber zostaje szóstym zwycięzcą sezonu, wygrywając Grand Prix Monako. Poleman wyścigu zwyciężył przed Nico Rosbergiem i Fernando Alonso. Sebastian Vettel nie znajduje się u stóp podium.

opublikowany 27/05/2012 à 16:16

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Mark Webber wygrywa GP Monako

Startując z pole position do Grand Prix Monako, Mark Webber zwyciężył po raz drugi w swojej karierze na skale i zaoferował trzeci sukces z rzędu czerwony Byk na skale. Jeśli jego kolega z drużyny Sebastian Vettel miał bardzo dobry wyścig, startując z dziewiątego miejsca na miękkich oponach, poprzedni zwycięzca zawodów w Monako nie zdołał wypracować wystarczającej przewagi, aby wyjść na prowadzenie pod koniec pierwszego przejazdu i musi zadowolić się czwartym miejscem za Nico Rosbergiem (Mercedes) I Fernando Alonso (Ferrari). Kierowca W03 będzie przez cały wyścig podążał za zwycięskim RB8, nie zdoławszy go wyprzedzić, podobnie jak kierowca WXNUMX. Stabilny kto skorzystał Lewis Hamilton (McLaren) poprzez przedłużenie swojego pierwszego przejazdu.

Brytyjczyk zamyka czołową piątkę, wyprzedzając Felipe Massę (Ferrari), który osiąga swój najlepszy wynik w sezonie. Brazylijczyk cały czas dotrzymywał kroku pozostałym liderom, dobiegając do mety zaledwie sześć sekund za zwycięzcą. Paul di Resta i Nico Hülkenberg wykonał niezłe zdjęcie grupowe dla Force India, zajmując siódme i ósme miejsca. Kimi Räikkönen (Lotus) zajął dopiero dziewiątą pozycję po tym, jak liczył na nadejście deszczu, który przez długi czas zagrażał wyścigowi. Bruno Senna (Williams) zamyka pierwszą dziesiątkę na mecie z przodu Sergio Perez (Sauber) startował z ostatniego rzędu stawki.

Jean-Eric Vergne (Toro Rosso) nie uplasował się na 12. miejscu po tym, jak na koniec wyścigu złapał ulewę, po czym wrócił do boksów na kilka okrążeń przed metą, aby założyć opony przejściowe, będąc na siódmym miejscu. Heikki Kovalainen zapewnia Caterhamowi zadowalające 13. miejsce. W tym legendarnym wyścigu wielu zawodników wycofało się z kariery: Jenson Button (McLaren), Charles Pic (Marussia), a nawet Michael Schumacher (Mercedes) wśród ofiar, podczas gdy siedmiokrotny mistrz świata zajmował siódme miejsce. Niemiec wycofał się z powodu problemu z amortyzatorem, który prawdopodobnie wynikał z kontaktu z Romain Grosjean (Lotus) na początku wyścigu. Francuz spadł z powrotem na W03 i zrezygnował jeszcze przed minięciem zakrętu Sainte-Dévote.

Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Monako w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac oraz od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)