Jedyny ocalały z Red Bull Racing w Australii, po porzuceniu i „czarnym” weekendzie Daniel Ricciardo, Max Verstappen był w stanie zapewnić zespołowi Milton Keynes w Melbourne jedynie piąte miejsce, pokonując RB13 Ferrari SF70H i Mercedes W08.
Jeśli postęp po stronie silnika jest realny, ale powinien być jeszcze lepszy, gdy Renault ponownie zainstaluje w swoim zespole napędowym MGU-K 2017, Holender przyznaje, że jego rywale objęli w tym sezonie pierwsze prowadzenie.
„Nie wiem, ile czasu zajmie powrót na odpowiedni poziom, skomentował Verstappen na konferencji prasowej w Chinach w ten czwartek. Różnica jest duża, ale jestem pewien, że zdecydowanie możemy ją zmniejszyć w kolejnych wyścigach w ciągu tej samej sekundy, a potem zobaczymy, kiedy otrzymamy duże ulepszenia również po stronie silnika. »
Równowaga do dopracowania
Ponadto na pytanie o obecne słabości jego jednomiejscowy W 2017 roku Max Verstappen przyznał, że kilka szczegółów spowalnia Red Bulla w jego dążeniu do pierwszych miejsc.
„Masz wolną godzinę?” – oznajmił Holender odpowiadając na pytanie. Nie, myślę, że możemy... możemy po prostu poprawić ogólny balans. To znaczy, myślę, że w kwalifikacjach wszystko poszło dobrze, ale potrzebujemy więcej wsparcia. Trochę większa przyczepność i potrzebujemy więcej mocy.
A to trochę jedno i drugie. Próbujesz sprawić, by samochód był wydajny na prostych, aby zrekompensować utratę mocy w innych miejscach. Teraz musimy się tylko skupić, po pierwsze, na doprowadzeniu samochodu do odpowiedniego okna roboczego, a potem, miejmy nadzieję, uzyskamy najlepsze ulepszenia po stronie silnika. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)