McLaren rozstaje się ze swoim dyrektorem technicznym

Po rozczarowującym początku sezonu McLaren zdecydował się zrestrukturyzować swój dział techniczny, ogłaszając odejście Jamesa Keya, którego zastąpiło trio, w tym David Sanchez, wcześniej pracujący w Ferrari.

opublikowany 23/03/2023 à 14:44

Jeremy’ego Satisa

2 Zobacz komentarze)

McLaren rozstaje się ze swoim dyrektorem technicznym

James Key nie jest już dyrektorem technicznym McLarena. © Antonin Vincent / DPPI

Wygląda na to, że trudny początek sezonu McLaren uczynił swoją pierwszą ofiarę. Ostatni w klasyfikacji konstruktorów bez punktów zdobytych po dwóch Grand Prix zespół z Woking zdecydował się szybko działać, aby zatamować krwawienie. W czwartek zespół ogłosił, że James Key, który pełnił funkcję dyrektora technicznego od 2019 roku, odchodzi ze stanowiska w związku z chęcią restrukturyzacji, której pragnęli Zak Brown i Andrea Stella. 

„Zespół podjął decyzję, aby nie powierzać już jednemu wykonawczemu dyrektorowi technicznemu nadzorującego wszystkie operacje techniczne– dowiedzieliśmy się w notatce prasowej. Zamiast tego utworzy wykonawczy zespół techniczny ds F1 składa się z trzech nowych, specjalistycznych dyrektorów technicznych, którzy będą podlegać bezpośrednio dyrektorowi zespołu, Andrei Stelli. James Key, wykonawczy dyrektor techniczny, opuścił zespół w ramach restrukturyzacji.

David Sanchez wraca do McLarena

Dla przypomnienia, podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie McLaren ostrzegał, że początek sezonu będzie trudny. Wspomniany problem czasowy w projekcie MCL 60 2023, powiązany z regulacyjnymi dostosowaniami technicznymi dotyczącymi zwiększenia ogólnej wysokości prześwitu o około 15 mm, FIA zdecydowała latem ubiegłego roku w celu zwalczania powszechnego morświna. W marcu Andrea Stella przestrzegła zatem, że prawdziwy samochód na rok 2023 zostanie dostarczony dopiero do Baku (28-30 kwietnia). Czy to część kosztów Key jego pracy? Trudno sobie tego nie wyobrazić.

Zaka Browna McLarena Hondy

Zak Brown jest na czele McLarena. ©DPPI

Stanowisko dyrektora technicznego będzie zatem zajmować trzech mężczyzn jednocześnie. Najpierw Peter Prodromou, który ma za sobą 32 lata ścigania się w Formule 1 i który będzie odpowiedzialny za aerodynamikę. Będzie raportował do Giuseppe Pesce, który będzie zarządzał operacyjnie działem. Neil Houldey, który jest w zespole od 2006 roku, będzie odpowiadał za dział inżynierii i projektowania. Warto zwrócić uwagę na ważny powrót Davida Sancheza, który stał na czele projektu Ferrari F1-75 z 2022 r. i SF-23 z tego roku.

Organizacja trójgłowa 

Po dziesięciu latach pracy w Ferrari Hiszpan wraca do nadzorowania działu koncepcji i osiągów samochodu, ale dopiero od 1 stycznia 2024 roku, ze względu na okres wymuszonej bezczynności obserwowany podczas odchodzenia pracownika jednego zespołu F1 do drugiego.

Ponadto Piers Thynne przyjmuje rozszerzoną rolę dyrektora operacyjnego zespołu Formuły 1, aby wspierać szefową zespołu Andreę Stellę w jej misji podnoszenia standardów w McLarenie, aby mieć siłę do konkurowania na czele stawki. Wiemy, że McLaren rzeczywiście czeka na dostawę tunelu aerodynamicznego i ma nadzieję, że w nadchodzących latach będzie mógł liczyć na najnowocześniejszy symulator. 

„Ta reorganizacja jest wynikiem kilku miesięcy pracy i wyprzedza kilka nowych kluczowych projektów infrastrukturalnych, które powinny być uruchamiane etapami w 2023 r., – czytamy w komunikacie prasowym. Ponadto zespół podjął stałą rekrutację w celu zwiększenia możliwości technicznych i obsadzono już kilka stanowisk na wysokich stanowiskach. To strategiczne podejście, oparte na restrukturyzacji organizacyjnej, nowej infrastrukturze i zwiększeniu zatrudnienia, kładzie podwaliny pod silniejszy i bardziej innowacyjny zespół Formuły 1, który zapewni jego przyszły sukces.

Mianując Jamesa Keya w 2019 r., Zak Brown położył kres działalności trójgłowej organizacji składającej się z Petera Prodromou, Matta Morrisa i Tima Gossa, mając nadzieję na zwiększenie płynności działań. Cztery lata później rozpoczęto całkowity zwrot. W końcu czasami najlepsze zupy powstają w starych garnkach! 

CZYTAJ TAKŻE > McLaren, czy to poważny lekarz?

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

2 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

2 Uwagi)

24 o 03:2023

Organizacja służy wydajności. Jeśli coś nie działa dobrze, zmieniamy to!

24 o 03:2023

Czy po krótkim okresie pracy w ogrodzie i pielęgnacji krzewów róż James KEY wróci do byłego Toro Rosso / Alpha Tauri, czy odejdzie do nowej struktury (Andretti, Audi, Lo itp.)?

Aby napisać komentarz