Pierre Waché: „Myśleliśmy, że będziemy lepsi. »

Pierre Waché, dyrektor techniczny Red Bull Racing, wspomina początek sezonu zespołu prowadzonego przez Christiana Hornera.

opublikowany 20/06/2019 à 17:00

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Pierre Waché: „Myśleliśmy, że będziemy lepsi. »

Jaką ocenę wyciągasz z pierwszej tercji sezonu 2019?

Powiedziałbym, że trochę nie spełniliśmy naszych oczekiwań. W zespole takim jak nasz nie można zadowolić się podium. Musisz dążyć do zwycięstwa. Niemniej jednak niektóre aspekty są bardzo pozytywne, począwszy od silnika Hondy. Jeśli chodzi o podwozie, wciąż musimy wprowadzić ulepszenia, aby walczyć w czołówce.

Nad jakimi obszarami poprawy w tym obszarze pracowałeś?

Największy rozwój, jakiego dokonujemy, niewątpliwie dotyczy samolotu lotniczego. To tutaj mamy najwięcej wolności, ale też brakuje nam trochę wydajności. Staramy się także poprawić wyważenie samochodu pod względem mechanicznym. To kombinacja czynników.

Charakterystyka aerodynamiczna samochodu i wprowadzane przez nas zmiany kierują rozwojem, aby ułatwić korzystanie z platformy, którą posiadamy.

czerwony Byk zawsze miał reputację producenta dobrego podwozia. Jak wytłumaczyć obecne niedociągnięcia RB15? Czy słabo negocjowałeś zmianę rozporządzenia na rok 2019?

Tak naprawdę nigdy nie mieliśmy najlepszego samochodu na początku sezonu, ale jesteśmy bardzo dobrzy w rozwoju. Potem nasze podwozie nie jest zasadniczo złe. Myślę, że Mercedes wykonaliśmy świetną robotę i musimy się poprawić. Myśleliśmy, że będziemy lepsi.

Rok temu o tej porze Red Bull ogłosił rozwód Renault i jej przyszły związek z Hondą. Czy po 12 miesiącach zespół jest zadowolony z wybranej opcji?

Obserwatorzy uznali to za szalony wybór, biorąc pod uwagę najnowszą historię Hondy F1. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni. Decyzję tę podjęto w oparciu o kryteria techniczne. Wszystkie obietnice dotyczące wydajności i niezawodności zostały dotrzymane. To bardzo poważni ludzie, którzy chcą wygrywać. Jest to bardzo zgodne z naszym DNA.

Teraz, gdy masz fabryczny silnik, jakie różnice zauważyłeś w porównaniu z twoim poprzednim statusem zespołu klienta?

Występ A jednomiejscowy Formuły 1 to całość. Nie chodzi tylko o integrację silnika z podwoziem, ale także o wspólne opracowanie tych dwóch elementów, aby wspólnie się rozwijały i ulepszały.

Na przykład, jeśli masz blok, który wymaga ogromnego chłodzenia, aby uzyskać duże osiągi, zmniejsza to ogólną konkurencyjność samochodu, ponieważ generuje duży opór. Biorąc pod uwagę, że zespoły grupy Red Bull jako jedyne są wyposażone w silnik Hondy, pozwala nam to kierować rozwojem i współpracować nad ogólnym kompromisem w zakresie wydajności.

Cały wywiad z Pierrem Waché znajdziesz w numerze 2220 AUTOtygodniowo, zawsze dostępne w wersji cyfrowej i nasz kiosk Hommell.

0 Zobacz komentarze)