Polak i rekord Hamiltona w Melbourne

Lewis Hamilton ustanowił nowy rekord okrążenia w Melbourne i tym samym zdobył pole position w GP Australii, wyprzedzając Ferrari Kimiego Räikkönena i Sebastiana Vettela. Valtteri Bottas padł ofiarą gwałtownego wypadnięcia z toru.

opublikowany 24/03/2018 à 08:29

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Polak i rekord Hamiltona w Melbourne

Lewis Hamilton (Mercedes) nie wdawał się w szczegóły podczas kwalifikacji do GP Australii. Aktualny mistrz świata podczas swojej ostatniej próby ustanowił nowy rekord okrążenia na torze Albert Park w Melbourne z czasem 1:21”164.

Czterokrotny mistrz świata zdobył swoje 73. pole position F1, jego siódmy w Melbourne. Kierowca Mercedesa nie został pokonany w kwalifikacjach do tej imprezy od 2014 roku.

Brytyjczyk wyprzedził Kimi Räikkönena o ponad sześć dziesiątych (Ferrari), jego najbliższy rywal. Fin wyprzedził swojego kolegę z drużyny o setną Sebastian Vettel.

Ferrari jest przed czerwony Byk de Max Verstappen et Daniel Ricciardo i Haas de Kevin Magnussen et Romain Grosjean. Renault zakończył rankingi Q3 z Nico Hülkenberg przed Carlos Sainz Niemniej jednak RS 18 powinien być oddzielony od RB14 Australijczyk ukarany trzema miejscami na starcie. Ten ostatni, podobnie jak jego holenderski kolega z drużyny, wybrał super miękkie opony na swój pierwszy przejazd w wyścigu.

Valtteri Bottas (Mercedes) uderzył w ścianę opony w drugim zakręcie na początku Q2. Nordycki kierowca stracił kontrolę, gdy wsunął koło w trawę i obrócił się. Finowi udało się uciec ze swojego W3, ale Srebrna Strzała doznała poważnych uszkodzeń. Po zmianie skrzyni biegów przesunie się o pięć miejsc do tyłu i tym samym ustąpi z dziesiątego miejsca Fernando Alonso (McLaren).

 

 

Fernando Alonso stracił dziesiątą pozycję za Nico Hülkenbergiem (Renault), ostatnim kwalifikatorem ostatniej sesji w Melbourne. Asturianin miał prawie dwie dziesiąte przewagi nad swoim kolegą z drużyny Stoffelem Vandoorne. Lance Stroll (Williams) zajął 14. miejsce pomiędzy VJM11 Sergio Péreza i Esteban Ocon.
W pierwszym kwartale tak Pierre Gasly (Toro Rosso), który był najwolniejszy. Jego kolega z drużyny Brendon Hartley prawie wywalczył miejsce na drugą sesję, kończąc tuż za Estebanem Oconem (Force India).

Marcus Ericsson (Sauber) pokonał swojego kolegę z drużyny Charles Leclerc. Monako powinien rozpocząć przed Siergiejem Sirotkinem (Williams).

Początek GP Australii odbędzie się jutro o 7:10 (czasu francuskiego). Wyścig będzie śledzony na żywo za pomocą naszego tekstu na żywo. Uważaj na zmianę czasu na letni, która spowoduje, że stracisz godzinę snu.

0 Zobacz komentarze)