Jeśli słaba wydajność McLaren wyjaśniono w ostatnich latach obecnością silnika Hondy, najnowszymi osiągami japońskiego bloku zainstalowanego na Toro Rosso STR13 miał się nad czym zastanawiać, co jest przyczyną rozczarowujących wyników uzyskanych w ostatnich latach.
Alors, że Pierre Gasly w zeszłą niedzielę podczas GP Bahrajnu zajął czwarte miejsce po raz siódmy w sezonie F1, McLaren ledwo umieścił swoje dwa samochody na punktach Fernando Alonso siódme miejsce przed swoim kolegą z drużyny Stoffelem Vandoorne.
Mistrz serii GP2015 2 wyjaśnił AUTOtygodniowo że zespół z Woking nadal potrzebował czasu, zanim zoptymalizował potencjał swojego nowego pakietu.
„W F1 zawsze jesteś pod presją, niezależnie od tego, jaki silnik zamontujesz w swoim samochodzie. To część DNA sportu– wyjaśnił Belg. Mamy jasno zidentyfikowane punkty odniesienia takie jak czerwony Byk i logiczne jest porównywanie z nimi. Jesteśmy dopiero na początku sezonu, więc musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na dostawę nowych części, aby zobaczyć, gdzie dokładnie jesteśmy w hierarchii. »
„To pozytywne, że pojawiają się nowe rozwiązania, ale należy je przetestować, przeanalizować i zrozumieć, aby w pełni wykorzystać ich potencjał. A potem wszyscy wprowadzają ulepszenia, więc musisz wykonać lepszą robotę niż konkurencja…”– dodał kierowca McLarena.
Obejrzyj cały wywiad ze Stoffelem Vandoorne i analizę GP Bahrajnu w numerze 2160 AUTOtygodniowo, dostępny już w wersji cyfrowej na wszystkich platformach i w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)