Vettel oportunistą GP Australii

Podczas gdy Lewis Hamilton prowadził postępowanie podczas GP Australii, kierowca Mercedesa stracił zwycięstwo na rzecz Sebastiana Vettela, który skorzystał z przerwy w wyścigu.

opublikowany 25/03/2018 à 08:49

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Vettel oportunistą GP Australii

Lewis Hamilton (Mercedes) wydawał się być na dobrej drodze do wygrania GP Australii po zdominowaniu kwalifikacji. Czterokrotny mistrz świata utrzymał przewagę pole position w pierwszej części wyścigu, dopóki nie pozwolił mu na to wirtualny samochód bezpieczeństwa Sebastian Vettel (Ferrari) do przyjmowania zamówień.

Podczas gdy Haas VF-18 znalazło się w pierwszej piątce, Kevin Magnussen et Romain Grosjean porzucony tuż po pierwszym zatrzymaniu z powodu problemu z mocowaniem kół w obu samochodach. To właśnie ta przerwa w wyścigu pozwoliła Sebastianowi Vettelowi (Ferrari) objąć prowadzenie, zanim dyrektor wyścigu ostatecznie zdecydował się wezwać samochód bezpieczeństwa.

Sebastian Vettel odnotowuje swoje 48. zwycięstwo w F1, jego trzeci w Melbourne i drugi z rzędu, przed brytyjskim rywalem, podobnie jak w zeszłym roku. Niemiec po raz setny w tej dyscyplinie popisał się na podium.

Początek sezonu był udany dla Scuderia Ferrari, gdyż Kimi Räikkönen stanął na podium. Fin był najgroźniejszym przeciwnikiem Lewisa Hamiltona na początku wyścigu, ale przerwa w wyścigu sprawiła, że ​​mistrz świata z 2007 roku poczuł się niekorzystnie.

Daniel Ricciardo (czerwony Byk) plasuje się u podnóża podium natomiast Fernando Alonso oferuje obiecującą Top 5 do McLarento wynik, którego nie uzyskał od GP USA 2016 w Austin (Teksas). Lokalny kierowca i Asturianin wykorzystali błąd Max Verstappen (Red Bull) kręcił się na pierwszych okrążeniach. Holender musi zatem zadowolić się szóstym miejscem, plasując się na czele Nico Hülkenberg (Renault).

Valtteri Bottas (Mercedes) był w stanie awansować na ósme miejsce dopiero po starcie z 15. pozycji po otrzymaniu kary o pięć miejsc po wypadku w kwalifikacjach, który wymagał zmiany skrzyni biegów.

Pierwszą dziesiątkę uzupełnia Stoffel Vandoorne, który w punktacji plasuje drugiego McLarena, a Carlos Sainz Jr (Renault), dzięki czemu Losange może zobaczyć, jak wszystkie jego silniki zdobywają punkty. Force India Sergio Péreza i Esteban Ocon zajęli 11. i 12. miejsce. Charles Leclerc (Sauber) zakończył swoje pierwsze Grand Prix na 13. miejscu przed Lance Stroll (Williams) I Brendon Hartley (Toro Rosso).

Marcus Ericsson (Sauber) jako pierwszy odszedł na emeryturę z powodu problemów ze wspomaganiem kierownicy. Sergey Sirotkin (Williams) nie dojechał do mety swojego pierwszego Grand Prix z powodu problemów z hamulcami. Pierre Gasly (Toro Rosso) był w stanie przejechać zaledwie piętnaście okrążeń, zanim napotkał problem z silnikiem.

 

 

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Australii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2158 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz