Vowles spodziewał się mniej skomplikowanego debiutu w Williamsie

James Vowles, nowy dyrektor Williamsa, wspominał swoje początki w brytyjskim zespole i swój pierwszy wyścig w Bahrajnie, nagrodzony pierwszym punktem zarówno ważnym, jak i znaczącym.

opublikowany 09/03/2023 à 15:14

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Vowles spodziewał się mniej skomplikowanego debiutu w Williamsie

James Vowles nie spodziewał się, że w swoim debiucie w Williamsie zdobędzie punkty © Florent Gooden / DPPI

Williams punktów z pierwszego wyścigu sezonu był to jeden z największych szans w Bahrajnie. Już, Alexander Albon osiągnął wynik zajmując 10. miejsce na torze Sakhir, co jest równoznaczne z pierwszym punktem w mistrzostwach. Po raz pierwszy dla grupy Grove (Wielka Brytania) od 2017 roku! Było to także pierwsze zwycięstwo Jamesa Vowlesa, nowego głównego dyrektora brytyjskiego zespołu. Angielski inżynier, który przybył do Williamsa tej zimy, aby zastąpić Josta Capito, przeżył swoje pierwsze Grand Prix jako szef zespołu. 

Punkt zdobyty przez Alexandra Albona w Bahrajnie doskonale rozpoczyna erę Vowlesa w Williamsie, który opowiadał o swoich pierwszych tygodniach w Grove. „W sumie jest tak, jak się spodziewałem, a może jest nawet trochę bardziej skomplikowane, zwierzył się pod koniec weekendu w Bahrajnie.W ciągu ostatnich 15 lat zespół doświadczył ogromnych trudności finansowych i innych, ale udało im się wszystko przetrwać. Ale to tylko przetrwanie w porównaniu z innymi organizacjami, które miały środki finansowe. Dlatego właśnie istnieją duże różnice między naszą obecną sytuacją a tą, którą będziemy musieli mieć w przyszłości. »

Długoterminowa wizja Vowlesa w Williamsie

James Vowles musi poradzić sobie z zespołem będącym w trakcie (przebudowy). Co więcej, Williams nie znalazł jeszcze następcy François-Xaviera Demaisona na stanowisko dyrektora technicznego. Od czasu sprzedaży zespołu w 2020 roku amerykańskiej prywatnej firmie inwestycyjnej Dorilton Capital kurs, jaki podąży Williams, pozostaje bardzo niejasny. Były strateg Mercedes wyjaśnił, że osiągnięcie poziomu niezbędnego do konkurowania z innymi zespołami zajmie niektórym obiektom w Grove lata.

„Niezwykle trudno jest dostać się do pierwszej trójki. Mają zasoby, o których marzysz, mają doświadczenie i najlepszych ludzi w sieci” przyznał James Vowles, wypowiadając się kompetentnie po latach spędzonych w Hondzie i Mercedesie.

Aby wyprowadzić Williamsa na szczyt stawki, brytyjski inżynier postawił sobie cele długoterminowe. „Myślę, że realistycznym krokiem dla tej organizacji jest przede wszystkim upewnienie się, że z każdym rokiem idziemy do przodu i nie pozostajemy w tym samym miejscu. To musi być marzenie numer jeden. Marzeniem numer dwa jest ustalenie rozsądnego okresu w przyszłości, a to są lata, w których zaczniemy przebijać się o szóste, potem piąte, a potem czwarte miejsce [w mistrzostwach]. »

CZYTAJ TAKŻE >Albon już zdobył punkty i chwali „niesamowity postęp” Williamsa

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)