Czy Carlos Sainz będzie gotowy na Grand Prix Australii?

Po sobotniej operacji wyrostka robaczkowego i wycofaniu się z Jeddah Carlos Sainz może również opuścić Grand Prix Australii (22-24 marca). Jednak w klanie Ferrari mówimy, że jesteśmy „optymistycznie” nastawieni na powrót Hiszpana do Melbourne.

opublikowany 19/03/2024 à 16:39

Doriana Grangiera

1 Zobacz komentarze)

Czy Carlos Sainz będzie gotowy na Grand Prix Australii?

© Florent Gooden / DPPI

Czy Oliver Bearman będzie musiał ponownie grać tymczasowo? Ferrari ? Kilka dni po świetnym występie podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej w swoim pierwszym wyścigu w F1Brytyjczyk może wrócić do służby już w kolejnej rundzie, czyli Grand Prix Australii (22-24 marca). Rzeczywiście, Carlos Sainz – operowany w ostatnią sobotę po zapaleniu wyrostka robaczkowego i paczce w Jeddah – może opuścić kolejne spotkanie, jeśli jego rekonwalescencja nie dobiegnie końca.

Wasseur « bardzo optymistyczny" spotkać się z Sainzem w Melbourne

Wieczorem podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej Frédéric Vasseur został zapytany o obecność swojego kierowcy startowego w Melbourne. „Szczerze mówiąc, nie wiem, czy tam będzie– oświadczył w sobotni wieczór francuski przywódca. Fakt, że mógł przyjechać na padok, aby być z zespołem, jest dla nas bardzo dobrym znakiem i bardzo dobrym wsparciem. Teraz poleci ze mną z powrotem i będzie miał tydzień wolnego, a za tydzień podejmiemy decyzję, kiedy powinien lecieć do Melbourne. Ale jestem bardzo optymistyczny”

Frédéric Vasseur dodał również, że ostateczna decyzja o tym, czy Carlos Sainz pojawi się w Melbourne, będzie należeć wyłącznie do Hiszpana. „Najważniejsze, żeby dzisiaj nie naciskać, tylko aby się zregenerować i odpowiednio zregenerować. Nie chcę go popędzać, jest dorosły i podejmie właściwą decyzję. W tym tygodniu musi odpocząć, a zobaczymy w przyszłym tygodniu. »

Carlos Sainz ze swojej strony chciał uspokoić fanów na portalach społecznościowych po operacji i zapewnił, że zrobi wszystko, aby znaleźć się na starcie Grand Prix Australii. „Wszyscy wykonali niesamowitą robotę, dzięki czemu wróciłem do formy i poczułem się znacznie lepiej– zwierzył się Madrynianin. Teraz skupiam się na regeneracji i próbuję być gotowy na kolejne Grand Prix. Nie będzie to łatwe, będzie trudne, ale myślę, że dam radę. » 

Madrynianin przybył do Australii od poniedziałku i nawet jeśli będziemy musieli poczekać do ostatnich godzin przed pierwszym treningiem wolnym, aby uzyskać potwierdzenie jego obecności za kierownicą SF-1, Ferrari wskazało we wtorek, że Carlos Sainz „dobrze sobie poradzi ” z myślą o możliwym powrocie.

Przykład Albona w 2022 r. jako punkt odniesienia

Konkretnie, poza deklaracjami i z medycznego punktu widzenia, czy Carlos Sainz ma wszelkie szanse na odzyskanie mandatu w Melbourne? Jeśli odniesiemy się do strony internetowej Ubezpieczenia Zdrowotnego, ktoś może zostać aresztowany „około 21 do 28 dni” w przypadku pracy fizycznej przeciętnego człowieka. Rekonwalescencja dłuższa niż przerwa pomiędzy operacją Carlosa Sainza (8 marca) a pierwszymi testami przed GP Australii (22 marca). Zapominałoby to jednak o tym, że kierowcy Formuły 1 to dziś sportowcy na wysokim poziomie, przetrenowani i posiadający zespół medyczny i sportowy, który optymalizuje i przyspiesza ich rekonwalescencję.

Do oszacowania daty powrotu Carlosa Sainza do sieci możemy też posłużyć się najnowszym przykładem: w 2022 r. Alexander Albon doświadczył tego samego nieszczęścia, co Hiszpan przed Grand Prix Włoch. Taj, którego zastąpił Nycka de Vriesa chez Williams, operacja odbyła się 10 wrześniaAle doznał powikłań pooperacyjnych wydłużających okres rekonwalescencji.

Alexander Albon mógł wrócić za kierownicę przed pierwszym treningiem Grand Prix Singapuru (30 września), trzy tygodnie później, na jednym z najbardziej wymagających pod względem fizycznym torów w kalendarzu i wycofał się w trakcie wyścigu po zderzeniu z Guanyu-Zhou. Jeżeli Tajowi udało się wrócić po trzytygodniowej rekonwalescencji w Singapurze, mając jednocześnie do czynienia z powikłaniami pooperacyjnymi – co nie ma miejsca w przypadku Carlosa Sainza – to jest nadzieja, że ​​w przyszłym roku zobaczymy Hiszpana za kierownicą Ferrari SF-24. Melbourne, 22 marca.

CZYTAJ TAKŻE > Pytania związane z występem Bearmana w Jeddah

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

1 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

Yves-Henri RANDIER

12 o 03:2024

Biorąc pod uwagę kondycję fizyczną kierowcy F1, nie ma wątpliwości, że stanie na starcie w Melbourne! Poza tym myślę, że nie może się doczekać, aż odzyska swoje miejsce

1

Aby napisać komentarz