Charles Leclerc i GP Monako, historia klątwy

W czterech występach w swoim domowym Grand Prix Charlesowi Leclercowi nigdy nie udało się zapewnić sobie podium w Monako – w 2022 r. trzykrotnie wycofał się z wyścigu i tylko raz ukończył wyścig. Spojrzenie wstecz na filmy o klątwie.

opublikowany 22/05/2023 à 17:45

Bastiena Chevala

0 Zobacz komentarze)

Charles Leclerc i GP Monako, historia klątwy

Charles Leclerc wydaje się przeklęty w Monako... © DPPI

Cztery starty w Grand Prix Monako, trzy emerytury i smutne 4. miejsce. Wlać Charles Leclerc, liczby uparcie przywołują jego występy na ulicach, z których korzystał w młodości. Dodatkowa presja związana z wyścigiem u siebie? Seria pechów, za które nie jest odpowiedzialny? Tylko zbieg okoliczności? A może nawet przekleństwem dla mniej kartezjańskich spośród nas? Od 2018 roku do dziś, spojrzenie wstecz na główne akty „klątwy”, która nawiedza pilota w numerze 16…

2018: Awaria hamulców i wypadek

Tylko mistrz FIA F2 w 2017 roku, podczas którego runda Monako była już dla niego koszmarem (porzucenia w Wyścigu Głównym i Sprintach), Charles Leclerc prezentuje się w Księstwie na swój pierwszy pełny sezon w F1 pod barwami Saubera. Po dwóch kolejnych wpisach na punkty (6. w Baku, 10. w Barcelonie) debiutant pojawia się przed swoją publicznością z pełną pewnością siebie. Zakwalifikował się na 14. pozycji na starcie podczas sesji kwalifikacyjnej oznaczonej nieobecnością Max Verstappen, rywal jego młodszych lat w karting, rozbił się w EL3. Na 72. okrążeniu ma problemy Brendon Hartley (Toro Rosso) za zdobycie 11. miejsca. Na wyjściu z tunelu zepsuł mu się lewy przedni hamulec i nie był w stanie uniknąć zderzenia z Nowozelandczykiem. „ Cztery okrążenia przed wypadkiem powiedziałem przez radio, że mój pedał hamulca zaczyna się robić naprawdę długi. Trudno było sobie z tym poradzić, wyjaśnia Leclerc. Szkoda, że ​​mnie to spotkało, ale tak właśnie jest. » Nie dokończył swojej kary.

2019: Zacznij od końca stawki, przebij oponę, a potem wycofaj się

W następnym roku Charles Leclerc zmienił wymiar, zmieniając miejsce w Sauberze (które stało się Alfa Romeo) z Kimi Räikkönenem na Stabilny. Kierowca z Ferrari Driver Academy od początku sezonu potwierdził pełnię swojego talentu, szczególnie w Bahrajnie, gdzie dopiero utrata mocy uniemożliwiła mu zdobycie hat-tricka (pole position, najszybsze okrążenie i zwycięstwo). Monako uzbrojony w Ferrari, które ponownie stało się zdobywcą, wraca do domu w pełni sił.

Niestety Scuderia zostanie zdradzona przez nadmiar pewności siebie. The Reds całkowicie schodzą na manowce podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej. Najlepszy czas w treningu dowolnym 1, Charles Leclerc wykonał tylko jedną próbę pomiaru czasu, a Ferrari chciało zaoszczędzić komplet opon. Zauważając nagłą poprawę toru i czasów swoich przeciwników, podkreśla Ferrari Sebastian Vettel nagły wypadek. Niemiec ratuje skórę... kosztem wyrzuconego do strefy eliminacji Charlesa Leclerca. Afront! Wynędzniały i oszołomiony na stoisku Ferrari Leclerc musiał wystartować z 15. pozycji na wąskim torze, na którym wyprzedzanie jest niezwykle skomplikowane.

https://twitter.com/FormulaDino/status/1529102331538808836

W niedzielę kierowca Ferrari splunął w rękawiczki i fenomenalnie rozpoczął wyścig. Zdobywając miejsce na starcie, rozlicza debiutanta Lando Norris (McLaren) wewnątrz spinki do włosów Grand Hôtel, zanim zaskoczy Romain Grosjean (Haas) w Rascasse. Monako próbuje to zrobić ponownie, w tym samym miejscu, dalej Nico Hülkenberg (Renault). Niecelny, jego prawa tylna opona uderza w ścianę, powodując jego obrócenie i przebicie, uszkadzając jego płaski spód. Charles Leclerc, który po zmianie opon spadł na sam dół rankingu, był zmuszony przejść na emeryturę jednomiejscowy poniósł zbyt duże szkody. Monako po raz kolejny odmawia jego przyjęcia.

2021: Wypadek w kwalifikacjach, wycofanie się z wyścigu na okrążeniu formacyjnym

 

Często mówi się, że pole position w Monako ma duże szanse na wygranie Grand Prix. Musi jeszcze zacząć... Teraz zwycięzca Grand Prix i lider odradzającego się Ferrari, Charles Leclerc zaskakuje wszystkich, ustanawiając najszybsze okrążenie w Q3. Wyruszając ponownie do drugiej próby, popełnił błąd, dotykając barierki na basenie, rozrywając zawieszenie prawej przedniej opony, wybijając się z krawężnika, po czym osiadł na mieliźnie wzdłuż barierki. Żółta flaga sygnalizuje koniec nadziei Maxa Verstappena na poprawę i sesja zostaje zatrzymana w obecnym stanie. Poleman jest jednak zaniepokojony stanem swojej skrzyni biegów po wypadku, Ferrari zapewnia go, że jego SF21 przed startem zostanie dokładnie sprawdzony.

W niedzielę tuż po godzinie 14:XNUMX Charles Leclerc opuszcza garaż, aby odbyć okrążenie rekonesansowe. Gdy tylko wejdzie do szybkiej części tunelu, zdaje sobie sprawę, że coś jest nie tak. „ Nie, nie, nie, nie… chłopaki od skrzyni biegów– jęknął bezradnym głosem. Teraz, w zwolnionym tempie, Leclerc ciągnie swój ból i swój samochód na stoisko Ferrari. Ona nie wyjdzie. Naprawa potrwa zbyt długo. Porzucenie zostaje potwierdzone jeszcze przed wyjazdem. Mieszkaniec Skały opuszcza garaż sam i na piechotę, gdzie piloci próbują go pocieszyć. Wreszcie, awarią była piasta skrzyni biegów, osłabiona podczas wypadku dzień wcześniej, ale podczas kontroli okazało się, że uległa uszkodzeniu.

 

2022: Awaria hamulców na historycznym GP

Nawet z dala od presji konkurencji klątwa nadal ciąży na Charlesie Leclercu w Księstwie. Prestiżowy gość Historycznego Grand Prix Monako (15 maja), człowiek, który był wówczas liderem mistrzostw świata F1, wybrał się na tor za kierownicą legendarnego Ferrari 312 B3, prowadzonego zwłaszcza przez Nikiego Laudę w 1974 roku. Monako zakończył swoją eskapadę… w murze Rascasse! Kiedy to nie działa... Charles Leclerc nie ponosi żadnej odpowiedzialności za odpadnięcie tarczy hamulcowej z samochodu, w wyniku czego samochód wypadł z drogi. „ Zahamowałem, pedał był twardy i wpadł w podłogę. Miałem szczęście, że dostałem to w tamtym czasie, ponieważ myślę, że gdyby wydarzyło się to w innym miejscu, nie byłoby ładnie.”, wyjaśnia Monako.

2022: Poleman… ale 4. miejsce po nieudanej strategii

Rok po złamanym sercu w 2021 r., gdzie Charles Leclerc mimo pole position nie mógł wystartować w swoim domowym Grand Prix, Monako mści się i zdobywa drugie z rzędu pole position na torze w Monte Carlo. Następnego dnia, podczas okrążenia formującego, na Monako spadła ulewa, co zmusiło sędziów do wywieszenia czerwonej flagi i przełożenia startu wyścigu.

Na 17. okrążeniu Grand Prix będzie pierwszym punktem zwrotnym dla kierowcy Stabilny. Kilku kierowców z tyłu peletonu, już na oponach pośrednich, zaczęło jechać szybciej od liderów. czerwony Byk, zasadzając się za dwoma Ferrari, próbuje tego i wzywa Sergio Péreza do boksów. Ferrari reaguje okrążenie później… okrążenie za późno dla Charlesa Leclerca, który wyjeżdża za Meksykaninem na oponach pośrednich. 

Pięć rund później Carlos Sainz zatrzymuje się po kolei... ale żeby przejść bezpośrednio na slickowe opony. W całkowitym zamieszaniu Ferrari prosi Charlesa Leclerca o powrót do boksów, mimo że jego kolega z drużyny również jest w boksach! Inżynier może krzyknąć „Trzymaj się z daleka!” » („Trzymaj się na torze!”) w radiu, jest już za późno, co wywołuje histerię i złość ze strony opiekuna pole position, który po pit stopach ostatecznie zajmuje 4. miejsce, daleko za zwycięzcą dnia, Sergio Pereza.

A co by było, gdyby szczęście w jakiś sposób się odmieniło? Tego wszystkiego złego życzymy Charlesowi Leclercowi!

CZYTAJ TAKŻE > Czy zdobywca pole position naprawdę jest nadal pewny zwycięstwa w Monako?

0 Zobacz komentarze)