Jeśli wyścig na czele jest w tym roku szczególnie otwarty i z pięcioma różnymi zwycięzcami w pierwszych pięciu rundach sezonu, z drugiej strony tył stawki jest przewidywalny, a Caterham, Marussia i HRT zapisały się do ostatniego miejsca w tej kolejności miejsca. Charakter toru w Monako sprzyja jednak ewolucji tej sytuacji, przynajmniej taką nadzieję ma jeden z kierowców tych trzech zespołów, Timo Glock, który rozpoczął w tym roku swój trzeci sezon w niewielkim zespole Marussia. (była Dziewica).
« Monako to bardzo wyjątkowy etap sezonu, on tłumaczy. To pierwszy „prawdziwy” wyścig w mieście i zawsze coś się dzieje. Tak naprawdę, jeśli istnieje jedno miejsce, w którym „mały zespół” może przygotować niespodziankę, to jest to właśnie tutaj. Ze swojej strony mam nadzieję pokazać, że problemy z balansem, które miały wpływ na mój MR-01 podczas dwóch ostatnich Grand Prix, zostały już zapomniane. Kocham Monako i kiedy jedzie się tam wydajnym samochodem, naprawdę czujesz się tam bardzo dobrze. ".
Le meilleur résultat de Glock à Monaco est une 10e place, en 2009, à l’époque où il pilotait une Toyota.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)