Siatka 2010: jest jaśniejsza

Wraz z potwierdzeniem przybycia Rubensa Barrichello i Nico Hülkenberga do Williamsa, skład załóg na przyszły sezon staje się coraz bardziej przejrzysty, przynajmniej wśród zespołów już obecnych w F1. Przegląd.

opublikowany 02/11/2009 à 16:33

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Siatka 2010: jest jaśniejsza

Brawn GP
Jenson Button powinien zostać. Jeżeli ogłoszono o godz McLarenBrytyjczyk powinien preferować stabilność, a jego lojalność wobec Rossa Brawna będzie w tym względzie kluczowa. Pozostaje tylko znaleźć porozumienie finansowe, gdyż mistrz świata pragnie wzrostu swojej pensji.
Rubens Barrichello odszedł, mistrz świata powinien połączyć siły z młodym Niemcem Nico Rosbergiem, wspieranym przez Mercedes, która powinna nabrać tempa, w stajni Brackleya.

czerwony Byk
Bez wątpienia: Mark Webber i Sebastian Vettel zostały potwierdzone latem ubiegłego roku na kolejny sezon. Obaj kierowcy odnieśli w tym sezonie sześć zwycięstw.

McLaren
Lewis Hamilton W zespole Woking niczego się nie boi, ponieważ Brytyjczyk wydaje się niezachwianie powiązany z McLarenem. Nie jest jednak znany jego kolega z drużyny na rok 2010. Heikki Kovalainen nie jest priorytetem. Nico Rosberg, w pewnym momencie powinien raczej skierować się w stronę Brawn GP, ​​zespołu, który Mercedes powinien przejąć w 2011 roku. Oczekuje się także Kimi Räikkönena, a Fin uznał, że to jego jedyna opcja pozostania w zespole F1. Ale zespół potrzebuje kierowcy, który jest zaangażowany, a nie zainteresowany pieniędzmi. Dlatego wszystkie opcje są możliwe.

Ferrari
Fernando Alonso, wyczekiwany od kilku sezonów, w końcu trafia do Ferrari. Zastąpi Kimiego Räikkönena i będzie łączony z Felipe Massą, w którym Scuderia wierzy, że odnajdzie swój poziom.

Toyota
Zespół poinformował Timo Glocka i Jarno Trulli, że musi znaleźć nowe miejsce na sezon 2010. Jeśli John Howett wskazał, że rozmawia z Niemcem, los Włocha jest przesądzony. Zastąpienie Timo Glocka w dwóch Grand Prix, Kamui Kobayashi zdobył punkty. Powinien odziedziczyć kierownicę w przyszłym sezonie.

bmw-sauber
Stajnia zHinwil, z którego wycofuje się BMW, wciąż nie wie, czy będzie obecne w F1 w przyszłym sezonie. Dlatego w tej chwili nie może się z nikim skontaktować. Nie ma Roberta Kubicy. Nick Heidfeld szuka kierownicy gdzie indziej.

Williams
Zespół sformalizował duet kierowców na sezon 2010. Nico Rosberg zmienia zespół, Kazuki Nakajima jest wypierany w tym samym czasie, co silniki Toyoty. W zastępstwie zespół Grove powołuje weterana tej dyscypliny, Rubensa Barrichello. Brazylijczyk zagra z m.in Nico Hülkenberg, trzeci kierowca Williamsa w tym sezonie i mistrz serii GP2 we wrześniu.

Renault
Fernando Alonso odszedł do Ferrari, Renault szybko sformalizowało przybycie Roberta Kubicy. Mistrz Formuły Renault 3.5 Series z 2005 roku, Polak kształcił się w diamentowej szkole. Jego kolega z drużyny nie jest znany. Romain Grosjean, który ledwo miał okazję się wykazać, nie zostaje wyparty, ale nazwisko Timo Glocka powraca uporczywie, by wspierać Roberta Kubicę. Franck Montagny zwierzył się także, że jest w kontakcie z francusko-brytyjską drużyną.

Force India
W przyszłym sezonie nic nie jest pewne. Prosi się młodych kierowców, aby dołączyli do zespołu Vijaya Mallyi. Giancarlo Fisichella również wyraził możliwość powrotu. Adrian Sutil i Vitantonio Liuzzi nie wiedzą, jaka będzie ich przyszłość.

Toro Rosso
Zespół kuzynów Red Bulla powinien mieć zaufanie do swoich dwóch młodych kierowców, obaj w tym roku debiutujących. Sébastien Buemi miał czas, aby stać się silniejszym u boku Sébastiena Bourdais, zanim nabrało większego rozmachu po odejściu Francuza. Jego następca, wciąż młody Jaime Alguersuari, powinien jednak zostać poproszony o rozpoczęcie kolejnego sezonu.

Campos Meta
Spośród czterech nowych zespołów tylko on ma sformalizowanego kierowcę i to nie najmniej ważne. Hiszpańska drużyna rozpocznie zmagania z Bruno Senną, bratankiem trzykrotnego mistrza świata Ayrtona Senny. W roli doświadczonego pilota uporczywie pojawia się nazwisko Pedro de la Rosa.

USF1
Amerykański zespół chciał promować młodych amerykańskich kierowców w F1, ale w przypadku sezonu 2010 operacja wydaje się skomplikowana. Alexander Wurz mógłby podzielić się swoim doświadczeniem z młodą drużyną amerykańską, nawet jeśli Austriak nie będzie przekonany o wykonalności projektu.

Dwór Motorsport
Brytyjski zespół jest więcej niż dyskretny, ale wspomniano nazwisko Lucasa di Grassi, trzeciego kierowcy Renault F1 Team na koniec sezonu.

Lotus F1
Jeśli ujawniono pierwsze zdjęcia podwozia, sterowniki nie są znane. Fairuz Fauzy, malezyjski kierowca wchodzący w tym sezonie do Formuły Renault 3.5 Series, może znaleźć się w kolejce. Zaczynając od Toyoty, Jarno Trulli zdał sobie sprawę, że opcja współpracy z Mikiem Gascoyne’em może mieć decydujące znaczenie przy jego wyborze na rok 2010.

0 Zobacz komentarze)