Po ogłoszeniu śmierci Dietricha Mateschitza napływają wyrazy uznania. Współzałożyciel marki Red Bull zmarł w sobotę w wieku 78 lat. Jako wielki przedsiębiorca wstrząsnął także światem sportów motorowych od lat 1990., zwłaszcza dzięki wielkim sukcesom w Formuła 1 z Red Bull Racing et Alfa Tauryń (były Toro Rosso). Red Bull wspierał także wielu kierowców w ich karierach, zarówno w F1, jak i w WRC.
Stefano Domenicali, prezes i dyrektor generalny F1 oraz Mohammed Ben Sulayem, prezes FIA, złożyli hołd Austriakowi. „Jestem głęboko zasmucony wiadomością o śmierci Dietricha Mateschitza, bardzo szanowanego i kochanego członka rodziny Formuły 1.– powiedział Stefano Domenicali. Był niesamowitym przedsiębiorcą-wizjonerem i człowiekiem, który pomógł przekształcić nasz sport i stworzyć znaną na całym świecie markę Red Bull. Będzie mi go bardzo brakować, podobnie jak całej społeczności Formuły 1, a nasze myśli i modlitwy są z jego rodziną, przyjaciółmi oraz zespołami Red Bull i AlphaTauri w tym bardzo smutnym czasie. »
- Formula 1 (@F1) 22 października 2022 r.
Dietrich Mateschitz, „wielki człowiek, jedyny w swoim rodzaju”
Ze swojej strony powiedział prezydent FIA „głęboko zasmucony” przez śmierć Dietricha Mateschitza. „Był ikoniczną postacią w sporcie motorowym i wraz z Red Bullem nie tylko stworzył dwa niezwykle odnoszące sukcesy zespoły Formuły 1, ale także wspierał sport motorowy we wszystkich jego formach i przyczynił się do kariery niezliczonej rzeszy młodych kierowców dzięki programom Red Bull dla juniorów . »
John Elkann, prezes Ferrari, złożył elegancki hołd swojemu austriackiemu odpowiednikowi za jego zaangażowanie w sporty motorowe. „Jestem wdzięczny Dietrichowi Mateschitzowi za wszystko, co zrobił dla wyścigów samochodowych i będę pamiętać jego pasję i odwagę jako przedsiębiorcy i człowieka, który zawsze kochał nowe wyzwania. W imieniu wszystkich w Ferrari chciałbym złożyć kondolencje jego rodzinie oraz naszym przyjaciołom z Red Bull Racing i AlphaTauri. Nasze myśli i współczucie są z nimi wszystkimi. »
Oczywiście zniknięcie Dietricha Mateschitza bardziej wpływa na członków zespołu Red Bulla. Christian Horner, szef austriackiej drużyny, przyznał, że ta wiadomość była dla niego „bardzo, bardzo smutna”. „Co za wspaniały człowiek, jedyny w swoim rodzaju. To, czego osiągnął i co zrobił dla tak wielu ludzi na całym świecie, w różnych dyscyplinach sportowych, nie ma sobie równych. Wielu z nas powinno być mu wdzięcznych za możliwości, jakie zapewnił, za jego wizję, za siłę charakteru i za to, że nigdy nie bał się podążać za swoimi marzeniami i je realizować. To właśnie zrobił tutaj, w F1, udowadniając, że możesz coś zmienić. »
Kierowcy programu Red Bull wdzięczni
Wielu kierowców, którzy budowali swoje kariery w Formule 1, chwaliło także austriackiego przedsiębiorcę, który ujawnił wielkie talenty dzięki programowi akademii Red Bulla. Max Verstappen, Carlos Sainz, Pierre Gasly, Sebastian Vettel, Daniel Ricciardo i wielu innych złożyło mu hołd na marginesie Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
„Bez niego nie siedziałbym tutaj dzisiaj i nie odniósłbym takiego sukcesu, jaki osiągnąłem, więc każdemu w zespole jest niezwykle ciężko., zwierzył się dwukrotny mistrz świata Max Verstappen. Na szczęście udało mi się go zobaczyć kilka tygodni temu i mogliśmy spędzić razem trochę czasu, ale to wciąż ciężki dzień. Ilość młodych talentów, które wspierał przez te wszystkie lata, a szczególnie z mojej strony fakt, że wierzył we mnie od najmłodszych lat i że rok po roku widział, jak ta relacja się rozwija, to było coś wyjątkowego. »
W sieciach społecznościowych kilku kierowców F1 pomyślało o byłym wielkim szefie Red Bulla, np Yuki tsunoda i Sergio Péreza.
Nagle dowiedziałem się o śmierci pana Mateschitza. Nie zapomnę, kiedy pierwszy raz do mnie zadzwonił, kiedy byłem w szkole F2, żeby mnie zachęcić. Był wspaniałą osobą i jestem bardzo dumny, że mogę jeździć dla zespołu, w budowaniu którego odegrał kluczową rolę.
Dziękuję bardzo i mam nadzieję, że jutro będę z ciebie dumny.— 角田裕毅/Yuki Tsunoda (@yukitsunoda07) 23 października 2022 r.
Smutny dzień dla całej rodziny Red Bulla.
Jutro damy z siebie wszystko dla Dietricha i całej rodziny Mateschitzów 🙏 #USGPBardzo smutny dzień dla całej rodziny Red Bulla. Pojechaliśmy do Was wszystkich z Dietrichem i rodziną Mateschitzów. pic.twitter.com/0Jg6Wk3Pb4
- Sergio Pérez (@SChecoPerez) 23 października 2022 r.
Jean-Éric Vergne, były kierowca Red Bulla w Formule 1, również pochwalił współzałożyciela marki Red Bull, który pomagał mu w młodości. „ Z wielkim smutkiem dowiedziałem się o śmierci założyciela Red Bulla, Dietricha Mateschitza. Zrobił tak wiele dla naszego sportu, a zwłaszcza dla wielu młodych kierowców. Zawdzięczam mu dużą część mojej kariery… Spoczywaj w pokoju. »
Zobacz ten post na Instagramie
Ogier i Loeb składają hołd Mateschitzowi
Oprócz Formuły 1 Dietrich Mateschitz pomógł także wielu innym kierowcom w ich karierze, zwłaszcza w rallye. Sebastian Ogier i Sebastiana Loeb, którzy w swoim dorobku mają 17 rajdowych mistrzostw świata, przywitał przedsiębiorcę z Sankt Marein im Mürztal.
Panie Mateschitz, byłeś wiernym aktorem podczas moich największych zwycięstw. I moje najlepsze wspomnienia. Testowanie F1 jest jednym z nich.
Dziękuję zatem za wszystko co zrobiliście dla mnie i w ogóle dla sportu 🙌🏻
Myśli o bliskich i rodzinie ✨ pic.twitter.com/v6H0wMvyPQ
— Sebastien Loeb (@SebastienLoeb) 23 października 2022 r.
Sebastien Ogier: „Jest mi bardzo smutno, gdy dowiedziałem się o śmierci Dietricha Mateschitza, który był wielkim wizjonerem i stworzył imperium biznesowe oraz markę, która wniosła tak wiele do sportów motorowych i sportu w ogóle. Moje myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi. Spoczywaj w pokoju Didi. »
Bardzo mi przykro, gdy dowiedziałem się o śmierci Dietricha Mateschitza, który był wielkim wizjonerem i stworzył imperium biznesowe oraz markę, które wniosły tak wiele do sportów motorowych i sportu w ogóle. Moje myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi. Spoczywaj w pokoju Didi. pic.twitter.com/cNCQFalyDN
— Sebastien Ogier (@SebOgier) 23 października 2022 r.
CZYTAJ TAKŻE > Dietrich Mateschitz (1944-2022)
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
1 Uwagi)
Aby napisać komentarz
23 o 10:2022
RIP, panie Mateschitz! Wyobrażam sobie, że jako utalentowany i wizjonerski przedsiębiorca doskonale przygotował swoją sukcesję. Czy Red Bull nadal będzie tak zaangażowany w sport? Ciąg dalszy nastąpi