Leclerc przyznaje, że „trochę za mocno zaatakował” w EL2

Pomimo kontaktu ze ścianą kierowca Ferrari pozytywnie ocenił swój dzień otwarcia w Baku.

 

opublikowany 04/06/2021 à 17:45

Juliena BILLIOTTE

  Skomentuj ten artykuł! 0

Leclerc przyznaje, że „trochę za mocno zaatakował” w EL2

Ferrari nigdy nie przestaje imponować, nawet jeśli Leclerc zgrzeszył z chciwości / © DPPI

Popełnił błąd wynikający z nadmiernej pewności siebie i wpadł w pułapkę, chcąc wytrzeć przednie skrzydło na zakręcie nr 15 na torze miejskim, gdzie przybliżone ceny są opłacane gotówką. 

Leclerc coś o tym wie, on, który wydawał się nietykalny podczas wolnych treningów przed GP Azerbejdżanu w 2019 r., ale stracił wszelką nadzieję na zwycięstwo, rozbijając motocykl Ferrari w ścianę w kwalifikacjach. Tym razem błąd spowodował jedynie łagodną zmianę wąsów dla Monako. 

« Dziś czułem się komfortowo za kierownicą, szczególnie w strefach hamowania– poinformował Leclerc w piątkowy wieczór. Być może byłem trochę zbyt pewny siebie i naciskałem za mocno, gdy zbliżałem się do zakrętu 15. 

Ale ostatecznie po to właśnie są bezpłatne okresy próbne i flirtujemy z limitami. Przed tym incydentem jechałem dobrze ".

Robiące wrażenie w Monako Ferrari spodziewało się powrócić na Ziemię w ten weekend w Azerbejdżanie. Jednak po raz kolejny znaleźliśmy ich w czołówce. 

« Jest lepiej, niż się spodziewaliśmy, ale to tylko darmowe treningi, zahartowany Leclerc, autor 2. i 4. czasów dnia otwarcia. Tempo wygląda obiecująco. Mam nadzieję, że jutro po ciężkiej pracy dzisiejszego wieczoru będziemy równie konkurencyjni. 

Wykonanie odcisków ucha jest konieczne, abyśmy mogli stworzyć Twoje monitory McLaren są bardzo szybcy, nawet jeśli tak naprawdę tego nie pokazali. Może nie mieli czystej sesji. Pozostają naszymi bezpośrednimi konkurentami ". 

Zdecydowanie dobrze zaaklimatyzował się w nowym środowisku pracy, jako kolega z drużyny Carlos Sainz uzupełnia piękny obraz Maranello parą zdobytych trzecich miejsc. Hiszpan utrzymuje jednak, że Scuderia nie ma tak mocnej pozycji jak w Księstwie. 

« Nie jesteśmy tak szybcy jak w Monako– powtórzył Madrynianin. czerwony Byk jest szybszy od nas na okrążeniu i w symulacji wyścigu.

Jesteśmy lepsi niż się spodziewaliśmy, ale muszę przyznać, że udało mi się uzyskać dobre aspiracje podczas moich szybkich okrążeń. Bardziej skomplikowane było na długich przejazdach. Hierarchia nie jest tak jasna, jak mogłoby się wydawać ". 

W każdym razie na początku weekendu w Azerbejdżanie wyglądała świetnie dla The Reds. 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

Skomentuj ten artykuł! 0

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz