Prot pewny ewolucji silników F1

Alain Prost, który miał do czynienia z silnikami z turbodoładowaniem o zmniejszonej pojemności skokowej, uważa, że ​​Formuła 1 zmierza we właściwym kierunku, wprowadzając na rok 2013 bardziej ekonomiczny silnik.

opublikowany 16/12/2010 à 15:05

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Prot pewny ewolucji silników F1

Po wielu dyskusjach i opóźnieniach opublikowano kolejny silnik Formuła 1 przyjęto jego definicję techniczną. Ten 4-cylindrowy silnik turbo o pojemności 1.6 l, skromniejszy od obecnego V8, który dominuje w F1, znacząco obniży zużycie paliwa o prawie 35%. Dla Alain Prostto znak, że FIA ​​chce zbliżyć tę dyscyplinę do samochodów produkcyjnych.

„Myślę, że dobrze jest codziennie zbliżać się do samochodu; lżejsze samochody, mają małe silniki; zastosowanie silników z turbodoładowaniem to rozwiązanie problemu posiadania małych silników i ogólnego zmniejszenia masy pojazdów, zwierza się czterokrotnemu mistrzowi świata dla AUTOhebdo.fr. Doskonale wiemy, że Formuła 1 jest tam, gdzie pojawiają się nowe technologie i pozwala je udoskonalać. »

Jeśli wielu amatorów i entuzjastów martwi się spadkiem pojemności silnika, mistrz Francji chce ich uspokoić, spoglądając wstecz na kilka lat. „Pamiętajcie, że w 1986 roku w kwalifikacjach 1.5-litrowy silnik z turbodoładowaniem dysponował mocą 1400 koni mechanicznych. Było zresztą Renault który miał najmocniejszy silnik. Widzimy bardzo wyraźnie, że przy małych silnikach możemy mieć niesamowite moce. »

Zdaniem Alaina Prosta to zmniejszenie pojemności skokowej wynika z konieczności opracowania bardziej ekonomicznych silników w samochodach produkcyjnych. „Nie musimy mieć tak dużej mocy w silnikach produkcyjnych, ale musimy je maksymalnie rozwinąć, aby produkować jak najmniejsze silniki, aby mieć najlżejsze samochody, a tym samym oszczędzać zużycie paliwa i emisję CO2. »

0 Zobacz komentarze)