10 lat temu… Ostatnie Grand Prix Francji na Magny-Cours

Paul-Ricard (Var) po raz pierwszy będzie gospodarzem Grand Prix Francji Formuły 1 dziesięć lat dzień po ostatniej imprezie zorganizowanej we Francji. Był 22 czerwca 2008 roku na torze Magny-Cours (Nièvre) i Felipe Massa pokonał Ferrari. Wracając do tego wyścigu.

opublikowany 21/06/2018 à 12:52

Bernard

0 Zobacz komentarze)

10 lat temu… Ostatnie Grand Prix Francji na Magny-Cours

Kampania Nivernaise została uhonorowana nagrodą im Formuła 1 od 1991 do 2008. W tym roku konkurencja była zacięta Ferrari i McLaren. Jednak to BMW-Sauber Roberta Kubicy prowadzi przed ósmą Grand Prix sezonu 2008, po zwycięstwie w Kanadzie.

Sobotnia sesja kwalifikacyjna jest historyczna. Kimi Räikkönen (Ferrari), odchodzący mistrz, ustanowił najlepszy czas 1'16''449 i zapewnił Scuderii 200. pole position. Minie dziewięć lat i Grand Prix Monako 2017 dla włoskiego zespołu, aby kontynuować tę serię!

 

 

Następnego dnia Fin padł jednak ofiarą niezwykle rzadkiego zdarzenia. Wygodnie na czele, Ferrari F2008 trafiony numerem 1 zwalnia przy wychodzeniu z zakrętów. Zdjęcia przedstawiają prosty, przesuwny wydech. Końcówka zostaje całkowicie oderwana, niszcząc przy tym część nadwozia i płytę poliestrową wzmocnioną węglem.

Stan rury wydechowej Ferrari nr 1 w parku zamkniętym… © J.-F. Galeron/WRI2

Kimi Räikkönen w cudowny sposób może kontynuować jazdę, ale w zmniejszonym tempie. Jego kolega z drużyny Felipe Massa nie zawahał się wyprzedzić go na 39. z 70 okrążeń. „Na szczęście udało mi się zbudować dobrą przewagę nad innymi. Jeszcze kilka okrążeń i straciłem podium », rozpoznał „Icemana”, który stanął na drugim stopniu podium. Felipe Massa obejmuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej, mając dwa punkty przewagi nad swoim kolegą z drużyny.

 

 

Trzeci dzięki wyprzedzeniu Fernando Alonso (Renault) na początku, Jarno Trulli (Toyota) signait alors son meilleur résultat depuis Melbourne (Australie) en 2006. „Od 2005 roku chodzę do każdego lekarza rodzinnego z włoską flagą na dnie torby. Skończyło się na tym, że zostawiłem go w torbie. Byłem zły, że nie miałem go na zwycięskim okrążeniu. Dawałem desperackie znaki, żeby widz mnie minął! »– zawołał wtedy.

Lewis Hamilton całkowicie mija się z celem. Brytyjczyk, ukarany 10 miejscami w stawce za wypadek z Kimim Räikkönenem w boksie w Montrealu (Kanada), próbuje awansować z 13. miejsca. Niestety, za przekroczenie pewnej wartości otrzymał karę w pit stopie Sebastian Vettel (Toro Rosso) przecinając szykanę:

 

 

„Nie sądzę, że zrobiłem coś złego, wchodząc w zakręt. Jechałem z przodu po zewnętrznej stronie i nie mogłem skręcić bez ryzyka utknięcia. Nie wstałem, bo przeszedłem z przodu, zanim znalazłem się za wibratorem”, bronił się. McLaren zajął 10. miejsce i nie zdobył żadnych punktów.

Wreszcie Widzowie 78 000 pojechało na tor Nevers-Magny Cours w porównaniu z 72 000 rok wcześniej. W niedzielę TF1 zanotowało wynik 3,69 mln widzów w porównaniu z 2,18 miliona widzów przed pierwszym kanałem we Francji podczas ostatniego GP Monako.

0 Zobacz komentarze)