Pérez odpiera plotki o Vettelu w Aston Martinie

Meksykanin twierdzi, że jego pozycja w obecnym zespole Racing Point wydaje się „pewna” także po bieżącym sezonie.

opublikowany 13/08/2020 à 15:57

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Pérez odpiera plotki o Vettelu w Aston Martinie

Właśnie wróciłem na padok F1 po negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa Sergio Pérez po raz kolejny musiał zmierzyć się z pytaniami dziennikarzy dotyczącymi jego ewentualnego następcy w Racing Point/Aston Martin przez Sebastian Vettel w 2021 roku. Pamiętajcie, że Meksykanin ma kontrakt ze strukturą Silverstone (Wielka Brytania) do 2022 roku.

Oczywiście szczęśliwy, że wrócił na stanowisko startera, Péreza rozbawiły plotki i anegdoty dotyczące przyszłego byłego pilota Ferrari i Lawrence'a Przechadzka (obaj mężczyźni szturchnęli się łokciami w alei serwisowej w Anglii) i Otmar Szafnauer (Vettel wsiadł do amerykańskiego Ferrari Pista po GP Wielkiej Brytanii, aby udać się na stację benzynową). 

« Otmar jest bardzo dumny z posiadania FerrariMeksykanin spokojnie zareagował z Barcelony, gdzie w najbliższy weekend ponownie zasiądzie za kierownicą swojego RP20. Co myślę o zaistniałej sytuacji? Nic specjalnego. Każdy może robić, co chce, zwłaszcza poza torem. To samo z salutem łokciowym u Lawrence'a. 

Z tego co słyszałem od ekipy jest chęć wspólnej kontynuacji przygody. To tylko kwestia czasu, zanim plotki się rozwieją ". 

Zapytany, czy rozmawiał z innymi zespołami w celu znalezienia możliwej bazy, Pérez odpowiedział przecząco.

« Nie rozmawiałem z nikim innym, ponieważ moja pozycja w zespole wydaje się bezpieczna, przekonywał. W każdym razie to uczucie, które odczuwam, kiedy z nimi współpracuję. ". 

  • Miło jest wrócić do ulubionej aktywności

Po 2 wyścigach na uboczu Pérez przygotowuje się do wznowienia kariery w F1. Mężczyzna z Guadalajary przyznaje, że podczas odbywanej w pobliżu kwarantanny znalazł dużo czasu Milton Keynes (Wielka Brytania), zwłaszcza gdy oglądał wyścigi w telewizji. 

« Bardzo się cieszę, że po skomplikowanym okresie mogę wrócić i wznowić moją ulubioną aktywność– zwierzył się. Miałem szczęście, że miałem tylko łagodne objawy, kilka bólów głowy i silne zmęczenie przez 2-3 dni. W przypadku negatywnego wyniku mogłem odjechać od drugiej rundy na Silverstone, ale tak się nie stało. 

Dziwnie było oglądać Grand Prix Formuły 1 zamiast w nim uczestniczyć. Szczerze mówiąc, wydawało mi się to trochę nudne, szczególnie pierwszy wyścig na Silverstone, poza kilkoma ostatnimi okrążeniami. Druga runda była bardziej interesująca ze względu na różne strategie dotyczące opon. To było bardziej zabawne. 

Nie brałem udziału w 2 wyścigach, więc nie wiem, czy moja kondycja jest optymalna. Najlepszym możliwym treningiem jest prowadzenie samochodu. Z tego punktu widzenia nie jestem pewien w 100%, ale nie powinno to stanowić problemu. Ponieważ wirus nie dotknął mnie zbytnio, mogłem kontynuować treningi prawie normalnie ". 

Kiedy widzimy, że jego były kolega z drużyny Force India Nico Hülkenberg po 8 miesiącach braku aktywności bardzo szybko wróciliśmy do równowagi, nie martwimy się zbytnio o Péreza, nawet jeśli nadal nie wiemy zbyt wiele o długoterminowych skutkach wirusa koronawiru. 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)